Strażacy informują o zgłoszeniu ze Szkoły Podstawowej nr 7 w Mławie przy ul. Ordona. 658 uczniów wyprowadzono ze szkoły.
Zgłoszenie dotyczy rozpylenia żrącego gazu. Uczniowie ewakuowani są na zewnątrz. Dzieci wraz z nauczycielami wyprowadzono do pobliskiego kościoła na OKM-ie. Ubrania i plecaki zostały w szkole. Maluchy płakały, musiały być ewakuowane bez kurtek, podczas deszczu.
AKTUALIZACJA
Na miejscu jest straż pożarna, policja i wiele karetek. Pogotowie odwiozło kilkoro dzieci na obserwację. Z ostatnich informacji wynika, że do szpitala zabrano 4 uczniów uskarżających się na bóle brzucha. Kolejnym dzieciom udzielana jest pomoc.
Obecnie trwa udzielanie pomocy, przeszukiwanie pomieszczeń szkoły i ich wietrzenie.
Służby informują rodziców. Opiekunowie odbierają dzieci z kościoła. Przynoszą z domów koce ażeby okryć pociechy. Zalecono obserwowanie stanu zdrowia dzieci.
Nadal obowiązuje zakaz wejścia na teren szkoły. Na miejscu jest komendant Państwowej Straży Pożarnej w Mławie Jarosław Kuciński i Szymon Zejer – drugi zastępca burmistrza.
To jest bardzo smutne
Ja jestem uczniem tej szkoły i wszystko widziałem i słyszałem jeden chłopak jak uciekał na 2 piętro to zemdlał i spadł ze schdów.
Mam nadzieję że policja znajdzie winnego i odpowiednio potraktuje A rodziców obciąży finansowo za całą akcję
Obciążyć rodziców za całą akcję .
Ale wszyscy kasłali
Szmata jedna niech zdycha w piekle w pomieszczeniu z hitlerem i stalinem
Co za palant po otrówal mi rodzienistwo jak znajde to mu z dupy nogi wyrwe