Przedświąteczny czas to okres żniw dla drobnych firm oferujących chwilówki i szybkie kredyty. – Nie dajmy się na nie nabrać – ostrzegają eksperci z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Z daleka trzeba trzymać się od firm mało znanych, a więc najmniej wiarygodnych. Zasada z reguły jest jedna – im łatwiej o pożyczkę, tym trudniej będzie ją potem spłacić. To dlatego, że procent i inne koszty mogą okazać się bardzo wysokie.
Zanim podpiszemy jakąkolwiek umowę trzeba ją bardzo dokładnie przeczytać i sprawdzić, ile pieniędzy będziemy musieli faktycznie oddać firmie udzielającej nam pożyczki i jaka jest faktyczna roczna stopa jej oprocentowania.
UOKiK przypomina też, że mamy prawo w ciągu 14 dni odstąpić od umowy o zawarcie pożyczki. W razie innych dylematów warto zajrzeć też TUTAJ – pod podanym adresem eksperci UOKiK odpowiadają na najczęściej zadawane pytania dotyczące kredytów i pożyczek