Kolejny dzień z bardzo silnym wiatrem zapowiada Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa rozsyła smsami alerty. Niż, który będzie na nas oddziaływał w poniedziałek, sprowadzi do nas najpierw nocne opady deszczu z niedzieli na poniedziałek, a następnie lokalne burze w ciągu dnia. Do tego wszystkiego towarzyszyć nam będzie silny wiatr.
Dziś znowu będzie mocno wiało
Centralne Biuro Prognoz Meteorologicznych – Wydział w Warszawie wydało ostrzeżenie I stopnia przed silnym wiatrem obowiązujące dziś od 6:00 rano do godziny 18:00.
– Z 80% prawdopodobieństwem dla powiatu mławskiego i ościennych prognozuje się wystąpienie silnego wiatru o średniej prędkości od 30 km/h do 40 km/h, w porywach do 80 km/h, lokalnie do 90 km/h, z południowego zachodu i zachodu. Uwagi: Z uwagi na dynamiczną sytuację meteorologiczną ostrzeżenie może ulec aktualizacji — napisał synoptyk IMGW-PIB Michał Folwarski.
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa rozsyła alerty
Już od wczorajszego wieczoru Rządowe Centrum Bezpieczeństwa rozsyła SMS-ami alerty następującej treści: Uwaga! W nocy i jutro (20/21.02) porywisty wiatr i burze. Możliwe przerwy w dostawie prądu. Nie zatrzymuj się pod drzewami. Zostań w domu, jeśli możesz.
Polscy Łowcy Burz tak opisali nadchodzące wydarzenia
– Niż, który będzie na nas oddziaływał w poniedziałek, sprowadzi do nas najpierw nocne opady deszczu z niedzieli na poniedziałek związane z systemem frontów atmosferycznych (nad ranem możliwy liniowy układ konwekcyjny ze wbudowaną linią szkwału), a następnie lokalne burze w ciągu dnia. Do tego wszystkiego towarzyszyć nam będzie silny wiatr, W Polsce na szczęście nie prognozujemy aż tak silnego wiatru podczas przejścia niżu Franklin, jak podczas przejścia niżu #Eunice. Jedyne bardziej narażone na silna wichurę obszary naszego kraju to cześć Pomorza (zwłaszcza rejon nadmorski) oraz Sudety i Przedgórze Sudeckie. W tych miejscach wiatr w porywach może osiągać 90-110 km/h. W pozostałych częściach kraju wiatr w porywach nie powinien przekroczyć 90 km/h. Generalnie im dalej na wschód i południowy wschód, tym wiatr będzie słabszy. Na południowy wschodzie wiatr nie powinien już w jakikolwiek sposób utrudniać nam życia, choć chwilami może być dość silny, do ok. 60 km/h. Trzeba jednak pamiętać o tym, że nad ranem i w ciągu dnia wzdłuż chłodnego frontu atmosferycznego niżu Franklin mogą rozwijać się strefy silnych opadów konwekcyjnych oraz pojedyncze burze. Te mogą przynieść ze sobą wiatr w porywach nawet do ok. 90-100 km/h, ale będą to na szczęście zjawiska lokalne o bardzo ograniczonym zasięgu. – napisali wczoraj wieczorem