Mławianie robiący ostatnio zakupy przecierają oczy ze zdumienia. Ceny papieru toaletowego w wielu sklepach drastycznie poszły w górę — z dnia na dzień nawet o 3 złote. Powód? Wiele z tym wspólnego może mieć zakaz eksportu rosyjskiej brzozy, wykorzystywanej do produkcji materiałów higienicznych.
Drastyczna podwyżka cen papieru toaletowego
W dobie szalejącej inflacji 17,2 procent wzrost cen nikogo nie dziwi, ale w ostatnim czasie ceny tego artykułu pierwszej potrzeby poszły znacząco w górę.
Fakty są takie, że ciągu roku ceny papieru toaletowego wzrosły o około 50 procent.
Ostatnio w sklepach daje się zauważyć podwyżki z dnia na dzień. Opakowanie najtańszego papieru może być droższe nawet o 3 złote.
Jaka są tego przyczyny?
Eksperci wskazują na kilka przyczyn. Ceny papieru toaletowego drastycznie rosną, ponieważ zaczęła drożeć celuloza, niezbędna do produkcji papieru.
Na podwyżki może też mieć wpływ zakaz eksportu rosyjskiej brzozy, który Rosja nałożyła w odpowiedzi na zachodnie sankcje.
Rosja eksportowała m.in. drewno brzozowe, składające się z krótkich włókien wykorzystywanych do produkcji papierowych produktów higienicznych: papieru toaletowego, chusteczek higienicznych i ręczników. Z rynku zniknie około 800 tys. do 1,2 miliona ton celulozy.
Producenci papieru zaczęli walczyć o miazgę celulozową. Małe ilości miazgi celulozowej przełożyły się na ceny produktów docelowych, które są coraz droższe.
Zawirowania na rynku celulozy mają potrwać do drugiej połowy 2023 roku. Lukę na m.in. polskim rynku mają wypełnić dostawy z fabryk właśnie budowanych w Chile oraz Urugwaju.
Tymczasem ceny w wielu sklepach przyprawiają o ból głowy. Ile kosztuje papier toaletowy i inne produkty higieniczne na bazie papieru w waszych sklepach?
Nie tylko droższy ale także jest go mniej w opakowaniu. A to wszystko wina PIS który rozchulał inflację rozdawnictwem i drukowaniem pieniądza.