Pociąg „Słoneczny” uruchamiany przez Koleje Mazowieckie także w tym roku nie pojedzie nad Bałtyk.
To bardzo popularne w minionych latach połączenie stolicy z Trójmiastem i Ustką. Nie było w nim rezerwacji miejsc, a rowery transportowano bezpłatnie. Podróż była też przystępna cenowo, bo za przejazd całą trasą płaciło się 45 zł, a w konkurencyjnym PKP Intercity 60 zł.
Niestety rok temu z powodu pandemii „Słoneczny” nie kursował. Niestety w tym sezonie letnim również władze spółki zrezygnowały z tego połączenia.
Powody są dwa. Po pierwsze brak systemu sprzedaży biletów tej spółki w taki sposób by wyznaczane były konkretne miejsca. Po drugie, nie wiadomo czy będzie w związku z pandemią odpowiednia ilość podróżnych. To ważne, ponieważ to kursy komercyjne niedofinansowywane przez samorządy i przy ograniczeniach ilościowych pasażerów obowiązujących w związku z pandemią mogłoby doprowadzić do strat finansowych spółki.
Możliwe, że za rok pociąg „Słoneczny” zostanie uruchomiony.
