Rozwiązania doprowadzające do zmniejszenia cen paliw na stacjach benzynowych zapowiada premier Mateusz Morawiecki. Wyraźną deklarację w tym kierunku złożył 23 listopada podczas wizyty w Zagrzebiu.
Co z tym paliwem?
Ceny paliw mogą przyprawiać o ból głowy. Lawinowy wzrost cen na stacjach wpływa na całą gospodarkę. Dlatego tak ważne jest, ażeby paliwa były tańsze. Rządzący zapowiadają działania w tym kierunku.
Zmniejszenie cen paliw na stacjach
Premier Mateusz Morawiecki zdradził szczegóły. Chodzi tu o obniżkę pewnych komponentów składowych ceny paliwa. Szef rządu złożył we wtorek wizytę w Zagrzebiu gdzie spotkał się z szefem chorwackiego rządu Andriejem Plenkoviciem. Deklaracje dotyczące cen paliw premier Morawiecki złożył podczas późniejszej konferencji prasowej, kiedy to dziennikarze pytali, czy wzorem Węgier, w ramach walki z inflacją rozważa wprowadzenie maksymalnych cen paliw na stacjach.
Premier odpowiedział dziennikarzom następująco.
– Wdrożymy kilka takich rozwiązań wraz z naszym pakietem antyinflacyjnym, które doprowadzą do relatywnego zmniejszenia cen na stacjach paliw. Natomiast nie będziemy robić tego, na ten moment, na pewno poprzez nakłania nakładanie ceny maksymalnej. Będą to ruchy, które będą kosztowały po stronie budżetu sporo środków, nawet powyżej miliarda złotych, ale nie chcemy tego czynić poprzez nakładanie ograniczeń administracyjnych, tylko obniżkę pewnych komponentów składowych ceny paliw -zapowiada szef polskiego rządu.
Wszyscy sobie tego życzymy, ażeby ceny na stacjach spadły. Czy działania rządzących będą wystarczające?
Ten Morawiecki z całą drużyną myślą aby jak dobrze zrobić by było więcej dzieci w sensie zachęcić do ciąż.