Wczoraj 3 marca po godzinie 17.00 warunki do jazdy po mieście nie były najlepsze. Widoczność utrudniały ciemne chmury i rzęsisty deszcz oraz brak oświetlenia z latarni ulicznych, które włączyły się z opóźnieniem.
Czytelnik sygnalizuje, że około godziny 17.45 oświetlenie uliczne nie włączyło się, a ulice w centrum spowijał mrok.
– Jak ma nie dochodzić do wypadków. Przecież tu nic nie widać. Na ul. Sienkiewicza co kilkadziesiąt metrów jest przejście dla pieszych. Ruch jest spory szczególnie gdy ludzie wracają z pracy. Dlaczego oświetlanie się nie włączyło – denerwował się jeden z czytelników, który przejeeżdżał ulicami miasta.
Na dowód słów czytelnik przysłał zdjęcia z ul. Sienkiewicza o godzinie 17.45. Wykonał je chwilę po włączeniu oświetlenia, wcześniej automatyka aparatu (z braku światła) na to nie pozwoliła.
Nie wiadomo dlaczego latarnie nie włączyły się o odpowiedniej porze. Spostrzeżenia mławianina zasygnalizowaliśmy w mławskim ratuszu. Czekamy na odpowiedź.
Panie Burmistrzu, od kilku dni brak oświetlenia na Osiedlu Książąt Mazowieckich. Strach chodzić wieczorem. Przedwczoraj z mojego auta zostały ukradzione wszystkie kołpaki z kół. Złodzieje sie cieszą , że ciemno. Dla nich super okazja. Proszę sie tym zająć.
Również to zauważyłem. Jechałem z głową przy przedniej szybie, aby nikogo nie potrącić.
Panie Burmistrzu przy wielu ulicach w latarniach są zainstalowane takie(chyba oszczedne) żarówki że jest ciemno jak za komuny. Dokładnie pamiętam. Może nie robmy Las Vegas z parku a niech ulice bedą doświetlone.