W tym sezonie już podrożał w porównaniu do poprzedniej zimy o sto a nawet sto kilkadziesiąt złotych.
Potwierdzają to w mławskich składach opału. W jednym w zeszłym roku za tonę węgla trzeba było zapłacić od 620 do 680 zł, w tym już 720 – 760 zł. W drugim dowiedzieliśmy się, że na przykład węgiel typu orzech kostka zdrożał o 170 zł (kosztował 610 zł). Obecnie w tym punkcie sprzedaży najwyższa cena za tonę czarnego złota to 780 zł.
– Te podwyżki zależą od kopalni, sprzedają węgiel drożej, bo bardzo mało go wydobywali – usłyszeliśmy.
A ceny jeszcze mają pójść w górę, mówi się, że nawet do ponad tysiąca złotych. Ma to związek z uchwałą w sprawie wprowadzenia na obszarze województwa mazowieckiego ograniczeń i zakazów w zakresie eksploatacji instalacji, w których następuje spalanie paliw (tzw. uchwała antysmogowa). Wprowadza ona od 1 lipca 2018 r. m.in. zakaz spalania najgorszych jakościowo paliw.
– Dlatego, apelujemy do przedsiębiorców prowadzących składy węgla, aby nie czekając na wejście w życie nowych przepisów, zapewnili mieszkańcom Mazowsza już w bieżącym sezonie grzewczym, dostęp do węgla dobrej jakości. Chcemy zapobiec sytuacji, w której mieszkańcy – nie do końca orientujący się w nowych regulacjach – zakupią węgiel niespełniający odpowiednich norm jakościowych, a używając go jako opału zaszkodzą nie tylko sobie i swojej rodzinie, ale również sąsiadom i ich dzieciom – zwraca się do przedsiębiorców Departament Gospodarki Odpadami, Emisji i Pozwoleń Zintegrowanych.
Dodaje, że stosowanie się do zapisów uchwały, będzie wyrazem troski o nasze zdrowie i wczesną profilaktyką, zapobiegającą licznym chorobom. To od naszej świadomości i odpowiedzialności zależy, czy powietrze w naszym regionie będzie służyło naszemu zdrowiu.
nie każdy lubi mieszkać w kołchozie blokowym
Można nowe od developera kupić, są super jakości mieszkania w Mławsi
Grot – a skąd Ty jesteś ?
Ceny co prawda wysokie, z roku na rok coraz wyższe, ale jak kogoś nie stać, to powinien mieszkać w małym domku lub w mieszkaniu. Wielu moich znajomych ma ten sam problem, ale większość z nich mało zarabia, a mają domy po 120 m2 i większe. Wtedy nie dziwię się, że jest ciężko. Ja mam mieszkanie 50 m2 i nigdy nie zapłaciłem za ogrzewanie+ciepłą wodę więcej niż 200 zł miesięcznie. W wielu bogatych krajach tylko zamożniejsi obywatele mają domy, a u nas nadal panuje przekonanie że TRZEBA posiadać dom. Trzeba mierzyć siły na zamiary, a nie później narzekać.
Pic na wodę sztuczne zawyżanie cen węgla program antysmogowy żeby ludzi nie było stać na węgiel to nie będą palić proste zaczną palić śmieci i co się da.
Kupić lepszy węgiel. A za co? Pytam za co? Zapytałem wczoraj o cenę najlepszego węgla w Mławie. 950 zł. Moja żona w LG zarabia 1600 zl. Jak żyć Panie Kaczyński, jak żyć. Czym palić w piecu aby taniej bylo.? Bo czy to jest gaz, drewno, węgiel, pellet to i tak jest drogo. Bardzo drogo.
To nie jest drogo tylko zarobki są za niskie. Ale pytaj się Pan sam siebie przed wyborami i wybieraj dalej socjalistów wszelkiej maści. Tylko wolnościowcy mogą to zmienić
wes sie sam za robote to bedzie taniej—-[wymoderowano]
Żony zarobek wyliczasz a Ty nie dokładasz ?