Ceny ostro w górę. Ludzie przecierają oczy ze zdumienia podczas zakupów. Okazuje się, że pełne dane dotyczące inflacji w Polsce są jeszcze gorsze, niż wstępnie podawano.
Ceny w górę. Ludzie przecierają oczy ze zdumienia
Główny Urząd Statystyczny poinformował w piątek 13 maja, że inflacja w kwietniu wyniosła 12,4 proc. (w porównaniu do kwietnia 2021 r.). Wstępne szacunki GUS sprzed dwóch tygodni to wskaźnik inflacyjny (w kwietniu) na poziomie 12,3 procent. Inflacja w kwietniu 2022 r. to najgorszy wynik od 24 lat, czyli od 1998 roku.
Nośniki energii poszły w górę o 19,5 proc. O 21,1 proc. podrożał transport. Żywność i napoje bezalkoholowe podrożały o 12,7 proc., napoje alkoholowe i wyroby tytoniowe o 5,9 proc., wyposażenie mieszkania i prowadzenie gospodarstwa domowego o 8,6 proc., rekreacja i kultura o 9,3 proc. Restauracje i hotele podrożały o 14,1 proc. O 6,3 proc. droższa jest edukacja, a zdrowie o 6,5 proc. Odzież i obuwie podrożało o 3,7 proc. Inne towary i usługi poszły w górę o 7,9 proc.
Produkty coraz droższe
Mamy z tym do czynienia przy każdych zakupach. Niektórzy przecierają oczy ze zdumienia.
– W ciągu tygodnia cena produktu potrafi wzrosnąć nawet o 20 zł — informuje jeden z użytkowników popularnego serwisu aukcyjnego.
Podobnie to wygląda w sklepach stacjonarnych. Codzienne zakupy stają się wyzwaniem. W takich warunkach coraz więcej osób zastanawia się, co wybrać, a z czego zrezygnować.
Władza, ta centralna i lokalna odpowiednio wcześniej zabezpieczyła się przed drożyzną przyznając sobie kilkudziesięcioprocentowe podwyżki diet i wynagrodzeń. Co za przenikliwość i przeczucie.
Tak się kończy dodruk pięniedzy i rozdawnictwo. Ale przecież trzeba wziąść na 500+. Zastanawiam się tylko kiedy ludziom opadno klapki z oczu i przestaną głosować na PIS. Według mnie najbardziej szkodliwej partii jaka rządziła w Polsce.
Efekt wypuszczania pustego pieniądza w postaci 500 Plus 13 i 14 emerytura, dodatki na drożyzne , itp, tymi właśnie pieniędzmi społeczeństwo napędziło inflację, ale czy ktoś o tym pomyślał?
Raczej rząd (czytaj: rząd PIS) napędził tę inflację, a nie społeczeństwo.
W nowych podręcznikach jest napisane, że inflacja jest powodowana dodrukiem pieniądza, w starych, że jest wywoływana CELOWYM dodrukiem pieniądza. Czujecie różnicę? To jest celowe działanie i winni powinni ponieść konsekwencje.
jakie konsekwencje, ludzie chcieli igrzysk i chleba, igrzyska powoli się kończą, oby chleba nie zabrakło.
po co pracować, skoro można dostać ? nikt nie jest winien, taka jest natura ludzka. Wojna też nikomu niepotrzebna ,a trwa, i jeszcze się nie kończy. Ciężkie czasy.
Węgiel 2700 tona ( niedawno był po 800), skandal, w sklepie włożysz podstawowe produkty do koszyka dla 6 osobowej rodziny i 200 zł nie ma i tak co drugi dzień, do tej pory konsekwentnie głosowałam na PiS, teraz mam nadzieję, że przerabią wybory i niech nie zwalają wszystkiego na wojnę bo to co się dzieje to tylko i wyłącznie wina rządu. Nie wiem kim jest premier naszego kraju i skąd ten człowiek wziął się w rządzie, ale za tekst o misce ryżu już dawno powinien zostać odsunięty od władzy
Nie widziałem, że PiS rządzi na całym świecie…wszak inflacja to ogólnoświatowy problem. Trzeba sobie zadać pytanie, co by było w tej sytuacji przy rządach PO, pan Tusk przecież nie miał guzików do czy innych mechanizmów do walki z inflacją. „Piniendzy nie ma”, „trzeba zaciskać pasa”…
Nie przypominam sobie aby za Tuska była tak wysoka inflacja. Oczywiście minimalna pensja była niższa. Ale na większość było mnie stać. Nawet mogłem zrobić remont mieszkania. Teraz niestety remont mieszkania to luksus. Przed zakupem człowiek szuka najniższej ceny. Nawet znicze na cmentarz drastycznie poszły w góre. Wiec człowieku nie porównuj co było za Tuska bo wtedy żyło mi się lepiej niż w tej chwili. A przykładów drastycznych wzrostów cen można wypisać cało liste.
i nie ma pieniędzy, bo pieniądze biorą się z pracy, nie z zasiłków .Inflacja jest ogólnoświatowa, ale jako pracujący odczułem wzrost kosztów , podatków i składki zdrowotnej. I co, będę lepiej leczony ?jakoś nie powsadzali jeszcze nikogo za złodziejstwa za czasów pana X, może powinni ich porozliczać, skoro kradli, a nie tylko mówić ????kto wtedy kradł i ile ???chciałbym to wiedzieć, a nie tylko słyszeć,
Ja chciałabym żeby obecnych złodziei i łgarzy rozliczyć, bo takiego bezprawia, zakłamania i złodziejstwa jak jest teraz to nawet za komuny nie było, no ale im się należy podobno jak gnat psu.
a dlaczego nie zgadzacie się z koniecznością osądzenia poprzedniej ekipy ? skoro wszyscy powtarzają, że tamci kradli, najwyższy czas to rozstrzygnąć prawnie.
Najgorzej jak złodziej chce sądzić złodziejaszka.
Wszyscy powtarzają czy pisiory powtarzają?
Ponadto czy ktoś mówi o że nie zgadza się na rozliczenia złodziei, tylko jeśli już to rozliczajmy wszystkich złodziei, zarówno tych co kradli w białych rękawiczkach (poprzednie rządy), jak i tych, którzy kradną na bezczela i próbują jeszcze uchwalić sobie prawo chroniące ich przed odpowiedzialnością karną.
No ,wlasnie.wreszcie sluszne wnioski
Dlaczego wszyscy uwazaja, ze ci na gorze sa glupi? Koszystajs z najnowszych technik socjologicznych, sa mistrzami rozmowy
Kindergeld w Niemczech 123 e-ok.800 zl, ale przy minimum 2000 e pensji, u nas pierwotnie 1/3 pensji min, z 1500 , obecnie 1/4..
Brawo.klaniam sie nisko.
bynajmniej bombelkom dali
***** ***
nawet jak dali, to liczyli, że ludzie będą mieli po prostu więcej pieniędzy, bez ZUS, podatku, gdyż każda podwyżka pensji powoduje wzrost kosztów pracy i cen w sklepach i usług. Wiec było to w teorii dobre.
Nikt raczej nie zakładał, że ludzie zaczną żyć tylko z zasiłków na dzieci i rodzinnego chyba.
Masz dobry, wprost idealny nick – bardzo adekwatny do wypowiedzi, idealnie dobrany.
Nic dodać, nic ując – wszystko jasne. Nawet nie ma o czym z Tobą dyskutować.
nie, nie ma o czym dyskutować, to są prawa ekonomii, i socjologiczne zachowanie człowieka, nie ja je wymyśliłem , nie ja je zmienię, a za dużo myślenia szkodzi.