Burza śnieżna, odwilż i fala mrozu. Drogowcy nie dali rady

Burza śnieżna, odwilż i fala mrozu — gwałtowny atak zimy kilka dni temu zaskoczył nie tylko mieszkańców, ale też niestety drogowców. Świadczą o tym liczne sygnały od mieszkańców o nieodśnieżonych oraz oblodzonych jezdniach w mieście. Pytali — kto za to odpowiada? Zwróciliśmy się z tym pytaniem do mławskiego ratusza. – Priorytetem objęte są drogi o charakterze zbiorczym, czyli te, którymi jeździ wielu mieszkańców, oraz drogi prowadzące do zakładów pracy lub obiektów użyteczności publicznej — informuje rzeczniczka urzędu. Jednak i drogi główne przypominały lodowisko. 

Burza śnieżna, odwilż i fala mrozu. Drogowcy nie dali rady

O sytuacji w mieście napisaliśmy TUTAJ. Otrzymaliśmy liczne sygnały od kierowców dotyczące nieodśnieżonych i oblodzonych jezdni. Chodziło m.in. o lokalizacje w śródmieściu np. ulica Sportowa, ale też na obrzeżach miasta jak ulica Gdyńska na Wólce. Mieszkańcy byli zbulwersowani stanem dróg i wynikającymi z tego trudnościami z przejazdem. Problemy były też w innych lokalizacjach i na wiaduktach. 

Poprosiliśmy mławski ratusz o informację, dlaczego służby nie reagowały bądź reagowały z wielogodzinnym opóźnieniem. Kto za to odpowiada? 

 – Nagła burza śnieżna, odwilż i następująca po niej fala mrozu spowodowały, że w całej Polsce borykaliśmy się z ekstremalnie trudnymi warunkami na drogach. Mimo mobilizacji i intensywnej pracy służb drogowych śliskość nie wszędzie została usunięta od razu. Warto pamiętać, że drogi mają różną kategorię utrzymania, a także o tym, że na terenie miasta są drogi zarządzane przez różne podmioty. Mamy drogi gminne, powiatowe, wojewódzkie i krajowe. Ulica Sportowa jest drogą o charakterze osiedlowym i nie jest wskazana jako priorytetowa w zakresie odśnieżania i posypywania. Priorytetem objęte są drogi o charakterze zbiorczym, czyli te, którymi jeździ wielu mieszkańców, oraz drogi prowadzące do zakładów pracy lub obiektów użyteczności publicznej (np. dzielnica przemysłowa, szpital). Ulica Gdyńska oraz Wiadukt Rypiński są w zarządzie i utrzymaniu Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich. Miasto Mława nie odpowiada za brak podjęcia działań, bądź podjęcie działań na tych drogach z wielogodzinnym opóźnieniem — informuje Magdalena Grzywacz, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Mławie.