Dla kandydatów, którzy są zainteresowani pracą, sieć od lutego uruchomiła specjalną infolinię rekrutacyjną w języku polskim i ukraińskim.
Infolinia dla kandydatów do pracy w sklepach i centrach dystrybucyjnych sieci Biedronka działa pod numerem +48 22 205 33 10. Dostępna jest w dwóch wersjach językowych – polskiej, funkcjonującej przez cały tydzień, 24 godziny na dobę i ukraińskiej, działającej codziennie w godzinach 8:00 – 22:00.
– Współczesny rynek pracy sprawia, że pracodawcy muszą wychodzić naprzeciw oczekiwaniom kandydatów. Z tego względu uruchomiliśmy infolinię rekrutacyjną – dzięki niej jesteśmy bliżej potencjalnych kandydatów do pracy i mamy z nimi bezpośredni kontakt. Jesteśmy pewni, że dzięki atrakcyjnym warunkom zatrudnienia i elastycznemu podejściu do rekrutacji więcej osób zdecyduje się dołączyć do zespołu Biedronki – mówi Magdalena Poradzka, dyrektor ds. rekrutacji i wizerunku pracodawcy w Jeronimo Martins Polska.
Informacje o infolinii rekrutacyjnej będzie można znaleźć w każdym sklepie Biedronka na plakatach umieszczonych m.in. przy kasach. Przy nich znajdą się także specjalne podajniki z wizytówkami z numerem infolinii.
– Obecnie osoby rozpoczynające pracę w Biedronce jako sprzedawcy-kasjerzy na pełen etat mogą miesięcznie zarobić co najmniej 2700 zł brutto, wliczając w to nagrodę za brak nieplanowanych nieobecności w danym miesiącu, by po trzech latach dojść do poziomu 2950 zł brutto miesięcznie. W wybranych lokalizacjach kwoty te są wyższe, np. w Warszawie osiągają wartość 3550 zł brutto po trzech latach pracy – informuje sieć.
Przypomnijmy, że od sierpnia zeszłego roku w Biedronce trwa spór zbiorowy, pracownicy chcą m.in. poprawy warunków pracy, wprowadzenia regulaminu wynagradzania uwzględniającego transparentne kryteria premiowania oraz ograniczenia godzin otwarcia sklepów w dni poprzedzające wolne niedziele i święta, w piątki oraz w soboty do godz 21. NSZZ „Solidarność” w JMP S.A. Biedronka zarządził referendum, które ma potrwać do końca kwietnia br. Pracownicy mają się w nim wypowiedzieć, czy wyrażają zgodę na przeprowadzenie akcji strajkowej.
A niech zatrudniaja [wymoderowano]. Przeciez biedronka to najgorszy sklep dla najubozszych!
Bogacz z Koziej Wólki się odezwał
Доброго ранку. Я працюю, коли і де я можу почати?
ni po polsku, ni po rusku. Jak nie znasz języka to lepiej się nie popisuj, bo marnie to wygląda.
wywalone mam w godziwą zapłatę obywatelom Polski-idę tam, gdzie stosunek jakość produktów do ceny jest najkorzystniejszy. Ekspedientem może być dla mnie Nigeryjczyk albo Pakistańczyk-byle dobrze wykonywał robotę. Wszech-polacy sami dokonują na sobie pauperyzacji-wypierdzielając hajs na rzeczy zbędne(np. trampolina dla Brajanka, BMW z 2003 roku byleby tylko był znaczek na autku), nie rozwijając żadnych potrzebnych umiejętności, nie dokształcając i nie rozwijając się.
Choroby dopiero zaczną się roznosic.kto ich bada
Jak tylko usłyszę zaciąganie- wschodni akcent sprzedawcow nigdy więcej nie pojawiam się w takim sklepie. Mam świadomość że taki wlasciciel sklepu dokonuje pauperyzacji Polaków. I radzę Wam abyscie tez rozważnie wybierali sklepy. Tylko w ten sposob mozemy przyczynic sie do godxiwej zapłaty obywatelom Polski. A po za tym nie każda Biedronka zatrudnia ludzi ze Wschodu.. Mamy wybór wybierajmy świsdomie i odpowiedzialnie.
Polska dla Polaków, Anglia dla Anglików i Polaków!
Ziemia dla ziemniaków!
Nie w tym rzecz. W Anglii
placa przyzwoicie, w Polsce nedznie. Dlatego w Polsce nie mozna sie godzic na dalsze zanizanie płac, z powodu zatrudniania [wymoderowano]. To doprowadzi do „dewastacji” rynku pracy i patologii. Będą za niedlugo placili nam miską zupy ryżowej i kazali pracodawcę całować w pierscień. A ludzie po 50 r.ż. nigdy nie będą legalnie zatrudnieni. Teraz zrozumiałeś?