Dwa uszkodzone samochody, awantury domowe, ponad 190 kontroli stanu trzeźwości kierujących, dwóch pijanych za kółkiem. To policyjny bilans nocy sylwestrowej w Mławie i okolicach.
- W miejscowości Parcele Łomskie, około godz. 1.00 w nocy, kierująca samochodem marki Skoda Fabia, straciła panowanie nad pojazdem i zjechała z drogi na pole. Prawdopodobnie w wyniku przegrzania silnika, samochód zaczął się palić. Siedzącą za kierownicą kobietę, uratował przypadkowy świadek, który wyciągnął ją z samochodu i powiadomił służby ratunkowe. Samochód spłonął. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, 35-letnia mieszkanka pow. mławskiego była nietrzeźwa. Pobrano od niej krew do badania na zawartość alkoholu – informuje asp. szt. Anna Pawłowska z KPP w Mławie.
Policja prowadzi w tej sprawie postępowanie.
W Mławie, na ul. Pileckiego, o godz. 1:45 interweniujący patrol ruchu drogowego zatrzymał kierującego samochodem marki Audi A4. 28-letni mieszkaniec pow. żuromińskiego, miał w organizmie ponad 2,80 promila alkoholu. Mężczyźnie odebrano prawo jazdy. Postępowanie prowadzi KPP w Mławie.
W sylwestrową noc policja odnotowała dwa zdarzenia dotyczące uszkodzenia samochodów.
- Na ul. Smolarnia w Mławie, uszkodzono samochód marki Ford Fiesta. Sprawca, którym okazał się 20-letni mławianin, wyrwał lusterka zewnętrzne oraz porysował lakier auta. Został zatrzymany, trwają czynności w tej sprawie. Drugie zdarzenie, dotyczące uszkodzenia samochodu, odnotowano w Starej Otoczni. Nieznany sprawca zarysował lakier na drzwiach, błotnikach oraz klapie bagażnika samochodu marki VW Passat. Postępowanie prowadzi KPP w Mławie – dodaje rzeczniczka policji.
Podczas sylwestrowej nocy mławska policja interweniowała 20 razy na terenie całego powiatu.
– Interwencje dotyczyły najczęściej awantur domowych oraz zakłócania ciszy nocnej. Policjanci interweniowali także wobec osób nietrzeźwych, leżących na chodniku lub klatce schodowej. Przez całą sylwestrową noc nie odnotowano żadnego wypadku drogowego ani poważniejszych zakłóceń ładu i porządku publicznego – informuje Anna Pawłowska.
Byłem świadkiem jak p[WYMODEROWANO] uciekł z miejsca zdarzenia z rynku w sylwestra około 2 w nocy, grupa małolatów się biła, dziewczyna przez chwilę leżała a na środku ulicy.