Na granicy polsko – białoruskiej nadal niespokojnie. Ostatniej nocy zaatakowano polskich policjantów. W stronę naszych funkcjonariuszy rzucane były kamienie. Celem agresji od strony Białorusi są też inne polskie służby. Straż Graniczna będzie wyposażona w tarcze ochronne.
Ataki na polskie służby broniące naszej granicy nie ustają. Dzisiejszej nocy celem agresji byli policjanci.
„Policjanci zostali zaatakowani podczas interwencji związanej z próbą siłowego przekroczenia granicy w rejonie Wólki Terechowskiej. W stronę naszych funkcjonariuszy rzucane były kamienie. Funkcjonariusze polskiej policji nie odnieśli obrażeń, uszkodzonych zostało kilka samochodów.” – informuje podlaska policja na Twitterze.
Dziesiątki osób forsowały granicę
Służby mierzą się teraz z czymś podobnym każdego dnia.
„Minionej doby tj.13.12 granicę próbowało przekroczyć 80 osób. Na odcinku ochranianym przez placówkę SG w Czeremsze grupa 20 osób siłowo forsowała granicę.” – przekazuje informacje Straż Graniczna.
Tarcze ochronne na Straży Granicznej
„W tym roku na gr. odnotowano 38,8 tys. prób jej nielegalnego przekroczenia, w grudniu-838. W związku z licznymi siłowymi atakami na polską granicę funkcjonariusze SG z Podlaskiego OSG, w ramach porozumienia z SW, zostaną dodatkowo wyposażeni w tarcze ochronne.” – poinformowała wczoraj podczas konferencji prasowej Anna Michalska – rzeczniczka prasowa polskiej Straży Granicznej.