Główny Inspektor Pracy Wiesław Łyszczek zaapelował dziś (wtorek, 25 czerwca) do pracodawców o skracanie czasu pracy pracownikom, w szczególności tym pracującym ponad 8 godzin. Powodem jest trwająca i wzmagająca się nadzwyczajna fala upałów.
Pracodawcy z uwagi na to, że bardzo często temperatura w pomieszczeniach pracy przekracza 28 stopni C, a na otwartej przestrzeni 25 stopni C powinni zapewnić pracownikom stale dostępne zimne napoje, za ich brak mogą zapłacić grzywnę w wysokości nawet 30 tys zł. Muszą organizować pracę w sposób zmniejszający jej uciążliwość. Nie ma jednak ograniczenia jeśli chodzi o maksymalną temperaturę powietrza w miejscu pracy. Tylko pracownicy młodociani nie mogą pracować w pomieszczeniach, w którym temperatura przekracza 30 stopni Celsjusza, a wilgotność względna powietrza – 65 proc.
Pracodawca w upalne dni może wprowadzić dodatkowe przerwy albo pozwolić pracownikowi na wcześniejsze wyjście z pracy, bez obniżenia pensji. To tylko dobra wola pracodawcy, a nie jego obowiązek.
Tak tak zapraszamy inspekcje do LG 8h na nogach i by mogli to 12 by nakazał. Zero skrupułów