W poniedziałek 1 lipca w restauracji Parkowa (dawny Joker) odbył się wernisaż wystawy prac grupy dorosłych uczestników zajęć z malarstwa w MDK, prowadzonych pod kierunkiem artystki/malarki Joanny Rodowicz.
Obrazy o dowolnej tematyce wykonywano w ciągu roku szkolnego 2018/2019. Zaprezentowano też prace namalowane na plenerze w Dąbrównie. Swoje malarstwo pokazali: Bożena Gaworska, Danuta Gastołek, Ewa Przybysz, Iwona Łazowa, Muriel Emond, Zbigniew Grzemski.
W malarskiej pracowni mławskiego Domu Kultury chętni spotykają się już jakiś czas. Zarówno wśród dorosłych jak i wśród młodzieży pojawiają się co roku nowe osobowości twórcze.
– Muriel Emond z grupy dorosłych zapoczątkowała serię wystaw indywidualnych, którą zdecydowanie należy utrzymać w kolejnych latach. Dwudniowy wyjazd dorosłych do Dąbrówna zaowocował świetnymi pracami malowanymi w plenerze. Właśnie te prace jak i malowane podczas roku szkolnego, można obejrzeć na wystawie, której uroczysty wernisaż odbył się 1 lipca w restauracji Parkowa. Zaprezentowane tam prace pokazują jak różny jest sposób malowania i patrzenia na świat, zależny od charakteru, emocji i umiejętności autorów. Obrazy są ciekawe i warte obejrzenia. Wstąpcie państwo do Parkowej, aby sprawdzić, czy warto było nam spotykać się raz w tygodniu w MDK. Rozwój umiejętności i jasności malarskiego widzenia uskrzydla każdego z uczestników. Właśnie te efekty zobaczymy wkraczając do Parkowej – zachęca do obejrzenia wystawy Joanna Rodowicz.
Jak na taką imprezę przystało nie zabrakło ciepłych słów, pochwał i podziękowania oraz kwiatów dla prowadzącej zajęcia. Była to również dobra okazja do odwiedzin mławskich artystów przez pasjonatów malarstwa z Ciechanowa, uczestniczących w zajęciach z Joanną Rodowicz lecz w swoim mieście. Grupy z dwóch sąsiednich miast miały okazję się poznać. Rozmowom o sztuce nie było końca.
We wrześniu pokazane będą na ścianach galerii Foyer w MDK prace młodszych uczestników i część malarstwa dorosłych.
Malować i rysować każdy może
Jeśli po obejrzeniu wystawy ktoś chciałby spełnić swoje młodzieńcze marzenia, aby z dumą powiesić na ścianie swój namalowany obrazek, to trzeba podjąć wyzwanie i zapisać się na zajęcia we wrześniu. Spotkania trwają półtorej godziny i są raz w tygodniu. Jest jeszcze dużo tematów do nauki i ćwiczeń, dużo technik malarskich i rysunkowych, których jeszcze nie próbowano podczas zajęć. Nie udało się wiosną wyjść na malowanie na ulice Mławy, bo ciągłe opady i bezustanne zimno stanęło na przeszkodzie. Wiele też uwagi poświęci prowadząca Joanna Rodowicz na zajęcia związane z nauką portretu. Spróbować swoich sił może każdy zainteresowany.
– Powszechna jest niewiara w swoje możliwości i obawa przed kompromitacją, że wielu potencjalnie zdolnych ludzi siedzi w domu zamiast przyjść i spróbować. Tymczasem są jeszcze miejsca i szkoda ich nie wykorzystać. Atmosfera jest bardzo przyjazna i nie trzeba się stresować, lecz odwrotnie, zajęcia wymagające skupienia odstresują jak swoista terapia – zaprasza na zajęcia malarka Joanna Rodowicz.