Nietrzeźwa kierująca z przydrożnego rowu trafia do policyjnego aresztu. Kobieta miała ponad 2 promile.
Trwają czynności mławskiej Policji w sprawie zatrzymanej w nocy nietrzeźwej kierującej. 21-letnia mieszkanka pow. mławskiego miała w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Zjechała z drogi, uderzyła w słupek i zatrzymała się w przydrożnym rowie. Trafiła do policyjnego aresztu.
21-latka aresztowana za jazdę po pijaku
Do zdarzenia doszło tuż przed godziną 1 w nocy, na drodze W- 615 w pobliżu Trzcianki. Policję zaalarmował przypadkowy kierowca.
– Jak wynika ze wstępnych ustaleń, kierująca oplem 21-letnia mieszkanka pow. mławskiego, zjechała na przeciwległy pas ruchu, uderzyła w słupek hektometrowy, a następnie wjechała do rowu. Z samochodu wyszła o własnych siłach. Jechała sama. W organizmie miała ponad 2 promile alkoholu. Jak oświadczyła interweniującym policjantom, zanim wsiadła za kierownicę, wypiła jedynie dwa piwa. W wyniku kolizji nie odniosła obrażeń, została osadzona w policyjnym areszcie. Grozi jej wysoka grzywna oraz kara do 2 lat pozbawienia wolności. Prawo jazdy już straciła. Postępowanie prowadzi mławska komenda policji – informuje asp. szt. Anna Pawłowska, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Mławie.