Siatkarze mławskiego Zawkrza wrócili po dwutygodniowej przerwie do ligowej rywalizacji. Zrobili to z ogromnym animuszem. W niespełna godzinę zgarnęli komplet punktów w wyjazdowej batalii w Skaryszewie.
Do sobotniej rywalizacji przystąpili po serii niepowodzeń. Wyjazdowe wpadki w Płocku i w Warszawie sprawiły, że musieli zacząć uważnie spoglądać się za siebie. Rywale na czele z Wolanowem zaczęli się niebezpiecznie zbliżać.
Ewentualna porażka z Olimpem pogorszyłaby jeszcze bardziej sytuację Zawkrza. Na szczęście podopieczni Tomasza Szwęcha i Roberta Rybki stanęli na wysokości zadania. Choć pozbawieni wsparcia m.in. Mateusza Paluszkiewicza oraz Krzysztofa Szafrańca nadawali od początku ton wydarzeniom.
Efekt przeszedł najśmielsze nawet wyobrażenia. Gospodarze, którzy w pierwszym meczu sezonu zdobyli Mławę (wygrali 3:1) byli bez szans. Polegli 0:3 – w premierowym secie potrafili ugrać zaledwie tuzin oczek.
W sobotę 13 lutego Zawkrze zmierzy się na swoim boisku z Jaguarem Wolanów. Początek godz. 17.
Olimp Skaryszew – KS Zawkrze Mława 0:3 (12:25, 22:25, 20:25)
Zawkrze: Podlaski, Szerszeń, Gumowski, Domżalski, Rybka, Załęcki oraz Gruźlewski (libero) i Gniazdowski i Szwęch
1. Żyrardowskie Stowarzyszenie Siatkówki „Len” 13 34 11 2 36:12
2. Iskra Warszawa 13 29 10 3 31:15
3. Trójka Kobyłka 12 27 10 2 31:14
4. MUKS Volley Płock 12 20 7 5 25:21
5. WTS Klondaik Warka 11 18 7 4 24:20
6. KS Zawkrze Mława 13 18 6 7 25:25
7. Jaguar Wolanów 13 14 4 9 17:30
8. MKS MDK Warszawa 11 11 3 8 17:27
9. Herkules Sulejówek 12 8 2 10 16:33
10. Olimp Skaryszew 12 4 1 11 9:34