W rundzie wiosennej Mławiankę na szczeblu wojewódzkim w rozgrywkach młodzieżowych będą reprezentować dwa zespoły juniorów młodszych. Oba rozegrały już po jednym spotkaniu. Bilans nie wypadł zbyt okazale, bo zdobyli zaledwie jeden punkt.
Rocznik 2001 prowadzony przez Andrzeja Karpińskiego rywalizował na wyjeździe ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki. Po premierowej odsłonie zanosiło się, że mogą wrócić do domu z wygraną. W krótkim odstępie czasu cieszyli się z dwóch trafień. Najpierw do bramki pocelował Maciej Hinburg, a potem na listę strzelców wpisał się Jakub Tworek.
Taka przewaga powinna wystarczyć, żeby odnieść wyjazdowy sukces. Niestety po zmianie stron defensywa Mławianki nie była już tak szczelna. Gospodarze zaczęli atakować, dzięki czemu potrafili uchronić się przed porażką. Zacięty bój zakończył się remisem 2:2.
Rocznik 2002 prowadzony przez Piotra Króla podejmował na swoim terenie rówieśników z Płocka. Reprezentanci Wisły to główny faworyt w walce o awans do Centralnej Ligi Juniorów. O ich sukcesie na boisku w Mławie przesądził początek zmagań. Prowadzenie objęli już w 2. minucie – nie mieli problemów z wykorzystaniem rzutu karnego. Potem dołożyli kolejne dwa trafienia, w efekcie po premierowej partii prowadzili 3:0.
Zaskoczeni mławianie próbowali walczyć, lecz przewaga rywali na podlegała dyskusji. Odwrócić przebiegu meczu już nie mogli, nie zdołali także zaliczyć honorowego trafienia. Najlepszą okazję zmarnował Kacper Wydra. W sytuacji sam na sam nie potrafił przelobować bramkarza płocczan.
Rocznik 2001
Świt Nowy Dwór Mazowiecki – MKS Mławianka Mława 2:2
Rocznik 2002
MKS Mławianka Mława – Wisła Płock 0:3
