W Pasymiu zainaugurowano tegoroczną edycję kolarskiego cyklu Mazury MTB. Na terenach położonych wokół jeziora Kalwa ścigało się kilkunastu amatorów jazdy na dwóch kołach po trudnym terenie. Mławę reprezentował Bartosz Grędziński.
Nie zdecydował się na pokonanie najdłuższego dystansu PRO (80 kilometrów). Tym razem wybrał się na trasę o nazwie Expert. Do mety nie było blisko – zawodnicy musieli bowiem pokonać 57,5 kilometra.
Na podziwianie widoków nie było czasu. Od początku toczyła się walka o zajęcie jak najlepszego miejsca na czele peletonu. Mławianin próbował się przedrzeć do ścisłej czołówki. Ostatecznie zdołał się „jedynie” przebić do pierwszej dziesiątki.
Finiszował dokładnie na dziewiątym miejscu. Do trzeciego miejsca stracił niespełna cztery minuty. W swojej kategorii wiekowej EM3 został sklasyfikowany na piątej pozycji.
Najlepszym okazał się Przemysław Baranowski. Po zaciętej walce wyprzedził Radomira Chmiela.