Środowa ulewa, która przeszła nad Mławą, nie tylko zalała ulice. Storpedowała także przebieg meczu kontrolnego Mławianki z Sokołem Ostróda. Sędzia Karol Rychlewski przerwał spotkanie już w 52. minucie.
Trener Maciej Rogalski wystawił w wyjściowym składzie pięciu młodzieżowców. Jeden z nich oddał nawet pierwszy celny strzał w meczu. Uderzenie z dystansu Mateusza Hinburga wyłapał jednak bramkarz rywali.
Znacznie więcej pracy miał bramkarz Mateusz Berestowski. Zaczął od paru udanych „piąstkowań”, ale z każdą chwilą był w coraz większych opałach. W 30. minucie wyręczył młodego zawodnika Łukasz Wróblewski – zatrzymał piłkę stojąc już na linii bramkowej.
Parę chwil później już nic nie uratowało mławian – pięknym uderzeniem w górny róg bramki popisał się Tomasz Kowalski. Berestowski nie miał żadnych szans na skuteczną interwencję, ale w kolejnej sytuacji już się nie popisał. Nie utrzymał piłki w rękach, z czego skwapliwie skorzystał jeden z rywali.
Tuż po przerwie gracze z Mazur wyprowadzili kolejny cios. Berestowski skapitulował po kolejnym uderzeniu z dystansu. Honorową bramkę mogła strzelić Mławianka. Po dośrodkowaniu Wróblewskiego, Michał Pocieżnicki główkował z paru metrów obok słupka.
Potem rozszalała się burza, w ten sposób zaledwie siedem minut w barwach Sokoła wystąpili Adrian Serowiec i Michał Stryjewski. W rundzie wiosennej obaj występowali w Mławie, drugi jest nawet wychowankiem naszego klubu. Teraz wszystko wskazuje na to, że zwiążę się z trzecioligowcem.
W następnym sparingu Mławianka zmierzy się z Lechem Rypin. Spotkanie zostanie rozegrane w sobotę 21 lipca w Mławie, początek godz. 15.
MKS Mławianka Mława – Sokół Ostróda 0:3 (0:2)
Mławianka: Berestowski – Jaworski, Adamski, Wodzyński, Ł. Wróblewski, Tomczak, Rogalski, Komorowski, testowany, Gosik, Hinburg. W drugiej połowie zagrali Gawęda, Głowacki, Pocieżnicki, Mazurkiewicz, Sieja, Drzewiecki, Mikłowski
Marco – w ostatnich pięciu sezonach przynajmniej 2 razy miał być awans. Ściągano piłkarzy na spore pieniądze, którzy miesięcznie też dużo kosztowali. Nie udało się awansować. Teraz uznano, że skoro i tak nie myśli się o awansie to nikt z zewnątrz nie będzie ściągany. Pieniądze też kiedyś się kończą. Nie nazywaj tych piłkarzy dziadostwem bo lekko przesadzasz. Chcą tu grać, trenują, są trzy tygodnie do rozpoczęcia rozgrywek. Poczekaj z oceną. A może jeszcze ktoś dojdzie…….? Pamiętaj, że teraz był nieobecny Tomczak i Melchinkiewicz. Pamiętam jak o Melku też pisano, że taki sobie, że jest za słaby. A tu jednak kilka bramek strzelił. Musiał tylko się oswoić z 4 ligą. Mamy taki skład i trzeba to przyjąć do wiadomości.
marco-masz kasę to daj ,wymagać to możesz od siebie ,był krzyk by grać młodymi i swoimi a teraz co, tak jak pisałem ten skład powinien starczyć na utrzymanie,a młodzi pokazują ambicje i walkie ,polityka klubu jest na miarę możliwości ,fajnie że NOVAGO pozostało z klubem,prezes tak trzymaj
Dlaczego w poprzednich trzech sezonach walczyliśmy o coś innego A teraz co się stało?Sieją,Głowacki,Mazurkiewicz itd to są ludzie na A klasę a nie 4 lige.Chcemy wzmocnień….A nie takiego dziadostwo Panie prezesie.Wczesniej można było A teraz nie można.To skąd wcześniej były pieniądze jak Pan teraz ich nie ma?
Marco, nie kompromituj się……..
Gra Mławianki to jakieś nieporozumienie.Z taką grą to najwyżej walka o utrzymanie?
Jarek. O niczym innym jak utrzymanie w tym sezonie w Mławie nie marzymy.
Dajmy sobie spokój z wroblami ich sprawa gdzie będą grać bo ostatnio korzyści mało doświadczony bramkarz i gramy ,stryjki mają większe aspiracje do gry na wyższym poziomie i dobrze a jak zagrają u nas to fajnie ten skład jest wstanie utrzymać ligie i chyba na razie oto chodzi
Kolego Gawęda i Wróblewski sami odeszli że względu na obowiązki służbowe, z Michałaka zrezygnowali że względu na to że wszedł przepis o młodzieżowcu i tam będą stawiać na bramkarza, a Pelkowski zerwał wiązadla, i skończył z grą w piłkę, skąd wy bierzecie takie plotki że Przasnysz rezygnować z piłkarzy to nie mam absolutnie pojęcia, po co hejtowac, Kuba odszedł bo się w Mławie nie dogadał, nie wnikam o co. Jak chce grać w przasnyszu to niech gra i niech mu się wiedzie, Mlawa postawiła na innych i niech jej też wiedzie się, zakopmy wreszcie ten topór wojenny na Lini Przasnysz Mława bo to do niczego nie prowadzi, pzdr obie strony
Normalu. Ta informacja jest ze strony MKS Przasnysz. Nie znałem szczegółów bo nie musiałem ich znać. Napisałem tylko suche fakty, które są na stronie. Jest info, że Przasnysz robi rewolucję w składzie i stawia na młodych – poczytaj sobie. I nikt tu nie odkopuje topora wojennego. Troche źle odczytałeś intencje. Jakuba Wróblewskiego szkoda bo właśnie teraz najbardziej by się przydał w sytuacji kiedy mamy mało doświadczonych zawodników.
Jakieś transfery w Mławie?
Bramkarz na chwilę obecna musi dużo trenować.Potrzeba kogos dobrego na tę pozycje?
Jeżeli to prawda to ten chłopak nie ma honoru.Wywalili go z Przasnysza a on znowu im tyłek lize….jezeli to prawda?
BOOM: Jakub Wroblewski oficjalnie w MKS Przasnysz!
Jesteś pewien tej informacji ? Przasnysz stawia na swoich mlodych plus Olszewski z Ciechanowa. Pozegnali się z Michalakiem, Pełkowskim, Gawędą, Ł.Wróbleskim. A teraz nagle ściągają 31-latka? Trochę dziwne.
Jak wygrasz 1 na 4 mecze to nas czeka liga okręgowa
Chcecie grać swoimi a teraz jakieś żale…Przecież wiadomo że każdy jeden wygrany mecz to będzie sukces.Tak jak napisał poprzednik albo gramy swoimi i się z tym liczymy albo ściągamy szrot.Ja wolę grać swoimi i wygrać 1 na 4 mecze niż obcymi i wygrać 2 na 4.
Ale po co bramkarz? Przeciez jest mlody junior, a to ze popelnia bledy hmm jeszcze nie jeden popelni albo stawiamy na swoich mlodych albo znowu sciagamy szrot
Zgadzam się z Tobą. Trzeba naszych ogrywać. Ale nasz młody bramkarz jeszcze się trochę gubi (co zrozumiałe). Trochę się obawiam, żebyśmy nie tracili zbyt dużo bramek. Bo to i bramkarz młody i obrona w przebudowie…..Oby było dobrze. Jest jeszcze trochę czasu.
Bramkarz na cito
Najpierw chcesz dawać szanse swoim a teraz już chcesz zmieniac bramkarz po słabszym meczu?