Rywalizacja w kolarskim cyklu Mazury MTB nabrała tempa. Ledwie milkną odgłosy jednego wyścigu, a już zawodnicy stają na starcie kolejnego. W ostatni weekend sierpnia cykliści pojawili się w Giżycku.
Ścigali się w cieniu Twierdzy Boyen – widok budowli obronnej o kształcie gwiazdy powstałej w XIX wieku nadal zapiera dech w piersiach. Choć sportowcy nie mieli czasu na podziwianie atrakcji, bo ostro ścigali się o jak najwyższe cele.
Na najdłuższy odcinek Pro wyruszyło ośmiu śmiałków. Mławianin Bartosz Grędziński próbował się wdrapać na podium. Na trasie o długości 40,8 kilometrów naciskał liderów. Ostatecznie finiszował na czwartej pozycji. W swojej kategorii M3 mógł się cieszyć z pucharu za trzecią lokatę.
Na Expert (30,6 kilometrów) pojechał Paweł Rudziński (piętnasty w grupie wiekowej M4). Natomiast na Hobby (20,4 kilometrów) o etapowym zwycięstwie marzył Hadrian Gruszewski. Stoczył z miejscowym zawodnikiem Rafałem Molendą porywający bój o triumf. Ostatecznie do pokonania konkurentami z Mazur zabrakło zaledwie sekund. Oczywiście wśród juniorów okazał się najlepszy.
Nasza ostatnia przedstawicielka Zuzanna Gruszewska rywalizowała w kategorii młodziczek. Ścigając się razem z chłopcami uplasowała się na piątym miejscu.
Warto dodać, że skalę trudności na trasie Pro, Export i Hobby oceniono na czwórkę (w przedziale 1-5).
Fot: Zbiory prywatne