Na stadionie w Mławie rozegrano kolejną edycję turnieju piłkarskich amatorów Joker Cup. Pierwotnie do rywalizacji miało przystąpić aż osiemnaście zespołów, ale różne zawirowania sprawiły, że ta liczba stopniała do siedmiu. Nie miało to jednak większego wpływu na poziom rywalizacji.
Ten był tak wysoki, że poza podium wylądowały dwie najlepsze ekipy niedawno zakończonej rywalizacji w Dan-Bud Amatorskiej Lidze Orlika rozgrywanej pod szyldem mławskiego MOSiR-u. Zarówno Czarna Elka jak i mistrzowie Warriors musiały się zadowolić lokatą poza strefą medalową.
Ostatecznie walka o mistrzostwo rozstrzygnęła się pomiędzy trzema zespołami. Najrówniejszą formę w przekroju całej imprezy zademonstrowali reprezentanci Jokera Mława. Skuteczni w eliminacjach, nie zwolnili tempa także w finałowej rundzie. Konkurentów z Fenomenu Polskiej Piłki pokonali 1:0 (gol Zbigniewa Krystkiewicza), natomiast Body Club Mława rozbili 4:1 (celne uderzenia Zbigniewa Krystkiewicza, Rafała Szymańskiego, Kamila Głowackiego oraz Łukasza Pietrzaka).
Organizatorzy nie zapomnieli także o nagrodach indywidualnych. Za najlepszego gracza turnieju uznano Gabriela Śliwińskiego (Body Club). Koronę króla strzelców założył Kamil Głowacki (Joker), a statuetkę dla bramkarza numer jeden odebrał Jakub Kasprzak (Fenomen).
Wybrano pierwszą „piątkę” zmagań – trafili do niej Roman Heneha, Kamil Bartkowski, Bartosz Przybyszewski, Dawid Samson oraz Cezary Graczyk. Dodatkowo Turbo Jokery otrzymali: Rafał Szymański, Kacper Zmysłowski, Adam Krupa, Marek Waśniewski, Przemysław Radziszewski, Kacper Popielarek oraz Łukasz Załęcki.
Końcowa kolejność: 1. Joker Mława, 2. Fenomen Polskiej Piłki Warszawa, 3. Body Club Mława, 4. Czarna Elka, 5. Warriors, 6. Dynamo Cules, 7. No Name Płońsk
Fot: Joker Mława
Dofinansowanie turnieju na poziomie 25 tys i dodatkowo wpisowe od drużyn młodzieży to czym się chwalić. Tragedia organizator.
A z soboty już młodzież nie została opisana