Po raz siedemnasty rozegrano w Wyszynach turniej w ulicznej odmianie koszykówki, czyli w streetballu. Do rywalizacji przystąpiła rekordowa liczba zespołów. Piętnaście ekip walczyło o puchar ufundowany przez prezesa Cedrobu.
Zwycięsko z batalii wyszli reprezentanci działdowskiej Trójki. Jako jedyni w całej stawce nie przegrali ani jednego spotkania. W finale okazali się lepsi od olsztyńskiego Nawet Się Nie Łudź. Spotkanie obfitowało głównie w skuteczne akcje w defensywie. Świadczyć może o tym przede wszystkim końcowy wynik. Zespół z Działdowa wygrał zaledwie 5:4.
Koszykarzy ze zwycięskiego zespołu nie zabrakło także wśród osób, które odebrały indywidualne wyróżnienia. W ręce Patryka Krykanta trafiła nagroda dla najlepszego gracza imprezy czyli MVP. Olsztynianin Jakub Kaufmann i Mateusz Mirek wygrali odpowiednio konkurs wsadów i rzutów osobistych, a Marcin Staśkiewicz najcelniej rzucał „trójki”.
Triumf ostatniego z koszykarzy to jedyny powód do radości dla zawodników z powiatu mławskiego. Żaden z naszych zespołów nie zdołał się przedrzeć do strefy medalowej. Swoją aktywność jedynie do meczów grupowych ograniczyli m.in. zawodnicy WML Squad (w jej kadrze znajdował się Staśkiewicz), Old Dragons, Twiztid czy Szopy Z Szopy.
– Dziękuję wszystkim za pomoc w organizacji zawodów – mówi główny pomysłodawca zmagań Krzysztof Ćwik. – Prezesowi Cedrobu za ufundowanie pucharu, a wójtowi gminy Stupsk za honorowy patronat. Nie można zapomnieć także o Karolu Ludwińskim. To wielki pasjonat basketu, pomoc z jego strony okazała się nieoceniona.
Zawody uświetnił pokaz dwóch dunkerów Piotra Grabowskiego i Damiana Harsze. O oprawę muzyczną podczas sportowej rywalizacji zadbał producent Rafał Sielawa – dj RX.
