Po spadku Znicza Pruszków, w którym występuje Mateusz Stryjewski, na poziomie piłkarskiej pierwszej ligi pozostał już tylko jeden z wychowanków Mławianki. Barwy Zagłębia Sosnowiec reprezentuje Sebastian Milewski. Wspólnie z kolegami powalczy o awans do ekstraklasy.
Mławianin zasilił szeregi ekipy z Zagłębia Dąbrowskiego zimą bieżącego roku. Wcześniej przez kilka lat reprezentował barwy Legionovii Legionowo – z Mławy wyjechał po zakończeniu nauki w szkole podstawowej. W podwarszawskim klubie przeszedł kilka stopni wtajemniczenia. W wieku 16 lat zadebiutował w zespole seniorów. Rozegrał w nim ponad czterdzieści spotkań. Wszystkie na poziomie drugiej ligi.
Transfer do Sosnowca okazał się awansem sportowym dla urodzonego w 1998 roku zawodnika z naszego miasta. Zaczął występować na zapleczu ekstraklasy – na dodatek w drużynie walczącej o awans do ekstraklasy. W sumie rozegrał 12 spotkań (obejrzał w nim 3 żółte i jedną czerwoną kartkę). Tych spotkań mogło być znacznie więcej, gdyby na kilkanaście dni nie wyjechał z reprezentacją Polski do lat 19 na turniej eliminacyjny do mistrzostw Europy.
Ostatecznie Zagłębie nie przebiło się na najwyższy poziom w naszym kraju. Zabrakło niewiele, a dokładnie jednego punktu. O tyle lepszy okazał się drugi w tabeli Górnik Zabrze. Mistrzostwo pierwszej ligi zdobyli reprezentaci Sandecji Nowy Sącz.
W okresie przygotowawczym ekipa z Sosnowca rozegrała kilka spotkań. Jedno z nich będzie szczególnie miło wspominać mławianin. Przeciwko ŁKS-owi Łódź pięknym strzałem z dystansu zdobył pierwszego gola w barwach Zagłębia.
Sosnowiczanie rozpoczną nowe rozgrywki na swoim boisku. W sobotę 29 lipca rywalizować będą z Olimpią Grudziądz. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 15.30 – transmisję zapowiedziała telewizja Polsat Sport.
Zanim zaczniecie pisać, może warto sprawdzić poprawność informacji? Sebastian jest z rocznika 1998, a nie jak napisaliście 1997…