Ostatnie dni sierpnia przyniosły prawdziwy wysyp triatlonowych imprez. Skorzystali na tym nasi reprezentanci, którzy mieli okazję do zademonstrowania swoich możliwości. Stanęli na starcie zmagań m.in. w Fromborku i Brodnicy.
Nad Zalewem Wiślanym rywalizował Artur Rybicki. Pochodzący z Radzanowa sportowiec stanął na starcie tegorocznej edycji imprezy o nazwie 2-3-4 Frombork Triathlon 2021. Nie miał sobie równych w triathlonowej ósemce (800 metrów pływania, 80 kilometrów rowerem i 8 kilometrów biegiem). Warto dodać, że na co dzień trenuje pod okiem Wojciecha Łachuta.
W Brodnicy walczyli Maja Bużycka i Piotr Cieślewski. Na trasie się nie spotkali, wybrali bowiem zupełnie inny dystanse. Na 1/8 IronMan rywalizowała Maja. Pełna obaw o zdrowie (leczyła niedawno kontuzję) nie odczuwała na szczęście żadnego bólu. Trzecia po pływaniu, na rowerze zanotowała awans o jedną lokatę. Ostatecznie finiszowała na drugim miejscu wśród kobiet – w klasyfikacji generalnej była czternasta.
Na 1/4 IronMan rywalizował Cieślewski. Po słabszym pływaniu, w kolejnych konkurencjach zanotował promocję. Na wagę dwudziestego trzeciego miejsca w generalnym zestawieniu. W kategorii M35 przebił się na piątą pozycję.