Giżycko gościło uczestników kolejnego etapu kolarskiego cyklu Mazury MTB. Zawodnicy mogli podziwiać m.in. widok legendarnej twierdzy Boyen. W jej cieniu odbyła się walka o prymat na kilku dystansach.
Na Hobby (21,2 kilometra) trzymaliśmy tradycyjnie kciuki za Hadriana Gruszewskiego. Musiał stawić czoło 87 konkurentom – na szczęście udany start sprawił, że znalazł się szybko w ścisłej czołówce. Nie dał się z niej wyrzucić. Dzięki temu liczył się w walce o etapowy triumf.
Ostatecznie przekroczył linię mety na trzeciej pozycji. Przegrał walkę o prymat z Litwinem Justinasem Pavlovasem i Jakubem Wiśniewskim z Chłapowa. W swojej kategorii wiekowej HM1 mławianin został sklasyfikowany na drugiej pozycji.
Na odcinku Fun (10,6 kilometra) ścigał się Sebastian Gruszewski. Jedenasty w „generalce” – wśród mężczyzn uplasował się na ósmym miejscu.
Kolejne zawody odbędą się w Rynie – w ostatni weekend sierpnia (27-28).
Fot: Mazury MTB