Mimo ferii zimowych młodzież Mławianki nie próżnuje. Wszystkie grupy trenują solidnie, a jedna z nich wybrała się nawet na turniej do Nidzicy. Chłopcy z rocznika 2015 nie dali żadnych szans swoim rówieśnikom.
W porywającym stylu podopieczni Jarosława Szmyta (jedna z legendarnych postaci Mławianki – współautor pamiętnego awansu do drugiej ligi) sięgnęli po główne trofeum. Niepokonani w fazie grupowej nie zwolnili tempa także w finałowej rundzie. Ostatecznie w walce o prymat okazali się lepsi od drugiej w tabeli Goalmanii Działdowo.
Na trzecim miejscu finiszował pierwszy zespół olsztyńskiej Gutkovii. Natomiast kolejne pozycje przypadły reprezentantom takich klubów jak Sokół Ostróda, Warmia Olsztyn oraz Start Działdowo (gospodarze wystawili podobnie jak Gutkovia Olsztyn dwa zespoły).
Organizatorzy nie zapomnieli także o indywidualnych wyróżnieniach. Po koronę króla strzelców sięgnął Antoni Ciesielski (Mławianka). Statuetka dla najlepszego bramkarza imprezy trafiła w ręce Dawida Gieroima (Warmia Olsztyn) , a puchar dla najlepszego zawodnika imprezy otrzymał Marcel Drężek (Gutkovia I). Dodatkowo nagrodzono wyróżniających się piłkarzy poszczególnych ekip. W przypadku Mławianki był to Wiktor Kosuda.
Nasz zespół zagrał w Nidzicy w następującym składzie: Aleksander Szczepański, Wojciech Radzanowski, Alan Skwiot, Gabriel Marciniak, Wiktor Kosuda oraz Antoni Ciesielski.
Fot: Mławianka Mława
Trener robi bardzo dobrą robotę zarówno z dziećmi jak i rocznikiem 2010 który awansował do ligi wojewódzkiej
U takich dzieci nie liczy sie wynik tylko nauczanie elementów gry w piłkę nożna.Zapominamy o tym dlatego jesteśmy tam gdzie jesteśmy