Pandemia koronawirusa sprawiła, że większość lekkoatletycznych imprez, na czele z mistrzostwami Europy w Paryżu, została odwołana. W efekcie dla polskich zawodników najważniejszą imprezą jawił się krajowy czempionat. Rozegrany w dniach 28-30 sierpnia we Włocławku przyciągnął na start najlepszych biało-czerwonych zawodników.
Wśród startujących nie zabrakło mławskiego akcentu. Obecnie Olga Pietrzak reprezentuje barwy AZS-u AWF Gdańsk, ale nie można zapomnieć o tym, że na szerokie wody wypłynęła z Zawkrza Mława. Pod okiem Waldemara Łaszczycha odniosła pierwsze sukcesy – na czele z czwartym miejscem mistrzostw świata juniorów w sztafecie oraz złotymi medalami w Polsce w młodzieżowych kategoriach w biegach na 100 i 200 metrów.
Wychowanka Zawkrza walczyła z najlepszymi sprinterkami we Włocławku. Występ na sto metrów nie wyszedł naszej biegaczce. Przedarła się do finału (w swoim biegu eliminacyjnym była druga) – w nim uplasowała się na ósmej pozycji.
Mławianka powetowała to sobie na dwukrotnie dłuższym odcinku. W eliminacjach wygrała swój bieg, a potem dobrą formę potwierdziła w decydującej rozgrywce. Sięgnęła po brązowy medal – w bezpośredniej walce musiała ustąpić pola jedynie Marlenie Goli z Białegostoku oraz Martynie Kotwile z Radomia.