Wyjątkowo udany występ w drugiej edycji ogólnopolskiego turnieju Konin Cup zanotowali Oldboye Mława. W stawce piętnastu zespołów finiszowali na drugim miejscu. Dodatkowo Mariusz Walczak sięgnął po koronę króla strzelców.
Nasz zespół wybrał się do Wielkopolski w składzie: Maciej Rogalski, Mariusz Kołakowski, Sławomir Gołębiewski, Sławomir Sieja, Krzysztof Osiecki, Jarosław Szmyt, Maciej Mostek, Michał Michalak, Maciej Wiśniewski i wspomniany wyżej Walczak.
Pierwszy mecz przyniósł zacięty pojedynek – zmagania z Jupiter Bełchatów przyniosły zaciętą wymianę ciosów. Zwycięsko wyszli z niej mławianie, ostatecznie triumfując 3:2. Kolejne mecze w eliminacjach okazały się już łatwiejsze. Wartę Kramsk rozbili aż 12:0, Lecha Oldboy Poznań 5:0, a Oldboy Baboszewo 6:3.
W ćwierćfinale rywalizowali z Liberpolem Płońsk. Emocji nie zabrakło – długo wydawało się, że wszystko rozstrzygnie się dopiero w konkursie rzutów karnych. Jednak nasi gracze walczyli do końca. Na kilkanaście sekund przed ostatnim gwizdkiem sędziego, przy wyniku 1:1, Sławomir Gołębiewski przeważył szalę na stronę naszej ekipy.
Szczęście uśmiechnęło się do mławian także w półfinale. W regulaminowym czasie batalia ze Startem Brzeźno nie przyniosła rozstrzygnięcia. Bezbramkowy remis oznaczał konieczność rozegrania serii jedenastek. Maciej Wiśniewski obronił jeden strzał, a nasi reprezentanci zaliczyli trzy trafienia na wagę kolejnego awansu.
W ten sposób futboliści z Mławy dostali się do finału bez żadnej porażki na koncie. Tego samego nie można napisać o bełchatowskim Jupiterze – w eliminacjach polegli m.in. z naszą ekipą. Niestety w decydującym pojedynku postarali się o skuteczny rewanż. Triumfowali 4:2, sięgając po główne trofeum. Na pocieszenie mławianom pozostała tytuł wicemistrzowski i korona króla strzelców. Po indywidualne wyróżnienie sięgnął Mariusz Walczak. Strzelił siedemnaście goli, trzynastoma celnymi strzałami popisał się Rogalski.09