We wtorek w kręgielni Planeta odbyły się ostatnie grupowe mecze rozstrzygające o awansach do ćwierćfinałów.
W grupie A o awansie Artexu lub Ubojni Uniszki decydowało ich ostatnie bezpośrednie spotkanie. Korzystniej z tego pojedynku wyszedł Artex, który wygrał pewnie przewagą aż 60 punktów nad rywalem. O drugie miejsce w grupie walczył Lubas i Betonmax. Pomimo dobrego początku Betonmaxu, to Lubas okazał się lepszym w tym dniu. Wygrał ostatecznie 571 – 440. W ostatnim meczu Maxon odniósł swoje drugie zwycięstwo w tych rozgrywkach pokonując Eltros.
– W grupie B ważyły się losy Leo-Gumu, który by awansować musiał wygrać z pewną już awansu drużyną Alki. Od pierwszej kolejki gry mistrzowie ubiegłorocznej edycji nie pozostawili złudzeń co do przebiegu spotkania – relacjonuje Karol Roniewicz, organizator rozgrywek.
Świetną grą w tym dniu wykazał się Sławek Grablewski, który rzucił 187 punktów, zdobywając wynik kolejki. Alka, pomimo porażki, utrzymała 4. miejsce w grupie. W drugim meczu lider tabeli Ed-Gaz zmierzył się z Baxtomem, pewnie z nim wygrywając 588 – 423. Trzecie zwycięstwo, niestety nie dające awansu, odniósł zespół Eurocashu.
We wtorkowych ćwierćfinałach mierzą się: Barcontrol vs. Alka, Leo-Gum vs. Artex, Benex vs. Lubas, Ed-Gaz vs. Betonmax.