Trzydziesta pierwsza edycja pływackiego memoriału Marka Petrusiewicza przeszła do historii. Zaplanowana na dwa dni, jednak ze względu na obostrzenia wprowadzone przez rząd, organizatorzy musieli zmienić zasady gry. Wszystko „upchnięto” w jedną dobę, w efekcie niektórzy spędzili na basenie ponad siedemnaście godzin.
– Jeszcze nie byliśmy na takich zawodach. Nikt nie narzekał, wszyscy byli zadowoleni, że wogóle mogli wskoczyć na wody. Wielkie słowa uznania dla organizatorów – podkreśla trener mławskich pływaków Michał Chlastosz.
Na imprezie stawiła się czołówka najlepszych polskich zawodników (na czele z Alicją Tchórz i Pawłem Korzeniowskim). Jednak na miano najlepszych zawodników zasłużyli przede wszystkim trzykrotna złota medalistka, zaledwie 19-letnia Kornelia Fiedekiewicz oraz Kacper Stokowski (dwa razy złoto i srebro).
Na tym polu dokonania reprezentantów mławskiego Płetwala wyglądały skromnie. Mimo to trenerzy Chlastosz i Robert Wieczorek mieli powody do zadowolenia. Każdy z ich podopiecznych podbił rekordy życiowe. Najbardziej spekturalne zanotowali Szymon Lenga, Zuzanna Kaczmarczyk oraz Zuzanna Szynkiewicz. Pierwszy z wymienionych zawodników pobił „życiówkę” na 100 metrów aż o siedem sekund. W sumie w zawodach wystąpiło ponad 2000 zawodników ze 151 klubów.
Wszystkie wyniki naszych można prześledzić na stronie https://www.swimrankings.net/index.php?page=meetDetail&meetId=622980&clubId=77807