Za uczestnikami tegorocznej edycji Grand Prix o puchar dyrektora mławskiego MOSiR-u w tenisie stołowym już cztery rozegrane turnieje. Do rozstrzygnięć jeszcze daleko, a w walce o główne trofeum pozostało jeszcze pięciu zawodników.
Oczywiście najwyżej trzeba cenić akcje dwójki liderów. Przed ostatnimi tegorocznymi zawodami na czele klasyfikacji generalnej plasował się Adam Pydyn. W sobotę 21 grudnia nie zdołał jednak zgarnąć kompletu punktów. Musiał się zadowolić dopiero trzecią lokatą, wywalczoną po wygranym 3:0 starciu z Mirosławem Krajewskim.
Najlepszą formę zaprezentował Kamil Jurkiewicz (na zdjęciu)30. Zwycięzca ubiegłorocznej edycji zmagań doszedł do finału. Po drugiej stronie stołu stanął Wojciech Sieradzki. Dla tego gracza to premierowy występ na tak wysokim szczeblu. Próbował walczyć, zdołał wygrać nawet seta. To okazało się za mało, ostatecznie obrońca tytułu triumfował 3:1. W ten sposób zanotował drugi turniejowy sukces – w „genaralce” zrównał się punktami z Pydynem.
Kolejne zawody Grand Prix zostaną rozegrane w sobotę 11 stycznia na sali gimnastycznej SP nr 6.
Klasyfikacja
IV turniej: 1. Kamil Jurkiewicz, 2. Wojciech Sieradzi, 3. Adam Pydyn, 4. Mirosław Krajewski, 5. Maciej Sieradzki, 6. Marcin Łączyński, 7. Krystian Waszak, 8. Wojciech Pogorzelski
Klasyfikacja generalna: 1. Adam Pydyn i Kamil Jurkiewicz po 350 pkt., 3. Marcin Łączyński 270, 4. Wojciech Sieradzki 220, 5. Mirosław Krajewski 220, 6. Wojciech Pogorzelski 175