Piłkarze Mławianki świętowali czwarte zwycięstwo w sezonie. Ozdobą sobotniego pojedynku przeciwko Lechii Tomaszów Mazowiecki był gol strzelony przez Michała Stryjewskiego. Uderzona z dystansu piłka wpadła idealnie w „okienko”.
To pozwoliło otworzyć wynik meczu, który wcale nie układał się po myśli podopiecznych Bartosza Szczęsnego. Do przerwy zdecydowanie aktywniejsi byli przybysze z okręgu łódzkiego. W 44. minucie powinni wyjść nawet na prowadzenie. Na szczęście kolejną wyborną paradę w sezonie zanotował Kacper Jureczko. Zatrzymał w imponującym stylu szarżującego Brazylijczyka Viniciusa Matheusa.
Mławianie zachowali w pierwszej odsłonie czyste konto, ale niestety stracili Ivana Hurenko. Po starciu z rywalem nie podnosił się długo z murawy. Opuścił boisko przy pomocy kolegów – z konieczności miejsce na środku obrony zajął nominalny pomocnik Adam Stefański. Ewentualny zastępca Hurenki na środku defensywy, Kacper Wojtyszyn pauzował z powodu nadmiaru żółtych kartek.
Na szczęście druga połowa należała już zdecydowanie do mławian. W 63. minucie wspominany na wstępie Stryjewski zdecydował się na strzał z ponad dwudziestu metrów. Futbolówka trafiła idealnie w górny róg bramki – warto dodać, że Michał „odpalił takie dzieło”, teoretycznie swoją słabszą lewą nogą.
Chwilę później starszy z braci Stryjewski wyrzucił z boiska Artura Bogusza. Obrońcy Lechii po faulu na nim obejrzał żółtą kartkę. W pierwszej odsłonie został podobnie ukarany – w konsekwencji musiał przedwcześnie udać się do szatni.
Nasi gracze wykorzystali liczebne osłabienie konkurentów. Strzał Stanislava Hrebena wybronił jeszcze Mateusz Awdziewicz. Jednak w 88. minucie okazał się już bezradny. Jakub Tworek został sfaulowany w polu karnym. Skutecznym egzekutorem jedenastki okazał się kapitan Mławianki Mateusz Markowicz.
Mławianka Mława – Lechia Tomaszów Mazowiecki 2:0 (0:0)
Mławianka: Jureczko – Rutkowski, Duilio, Hurenko (42. Hreben), Markowicz, Derlatka (46. Tworek), Zielski, Stefański, Mich. Stryjewski, Mat. Stryjewski, Ezana (63. Odillon)
Pozostałe wyniki XIV kolejki (25-26 października): GKS Bełchatów – Broń 0:0, GKS Wikielec – Warta 0:0, Wigry – Unia 2:3, Sokół – ŁKS Łomża 0:2, Legia II – Jagiellonia II 1:0, Polonia – Victoria 4:3, Stomil – Wisła II 1:1, Pelikan – Świt 1:3
1. Unia Skierniewice 14 30 29:17
2. Legia II Warszawa 13 26 27:14
3. ŁKS Łomża 14 25 25:19
4. Wigry Suwałki 14 23 22:15
5. GKS Bełchatów 14 22 20:15
6. Broń Radom 14 22 14:14
7. Warta Sieradz 14 21 21:21
8. Wisła II Płock 13 19 26:23
9. Pelikan Łowicz 14 19 20:19
10. Świt Nowy Dwór Mazowiecki 14 19 15:27
11. GKS Wikielec 14 17 13:17
12. Lechia Tomaszów Mazowiecki 14 16 18:21
13. Stomil Olsztyn 14 16 19:25
14. Mławianka Mława 14 15 30:29
15. Polonia Lidzbark Warmiński 14 15 24:28
16. Victoria Sulejówek 14 15 18:24
17. Jagiellonia II Białystok 14 12 14:20
18. Sokół Aleksandrów Łódzki 14 11 12:21
XIV kolejka (2-3 listopada): Świt – GKS Bełchatów, Wisła II – Pelikan, Victoria – Stomil, Jagiellonia II – Polonia, ŁKS Łomża – Legia II, Unia – Sokół, Lechia – Wigry, Warta – Mławianka (sobota godz. 13), Broń – GKS Wikielec
Nikt nie wypada za kartki , jedynie Ivan z powodu kontuzji . Na Warte po 3pkt
Pewnie ta Lechia słaba, bo wygrali . Generalnie kto przegrywa, to znaczy, że jest słabszy. Pięć ostatnich meczy , to dwa zwycięstwa, dwa remisy i jedna porażka . Nieźle
Znów nie było transmisji . Relacji też nie ma . Szkoda . Dobrze, że wygraliśmy. Niektóre kluby nagrywają z płyty telefonem i mamy mini relację. Postarajcie się następnym razem.
Sipa znowu wypada za kartki, idzie chyba po rekord
Nieprawda. nie wypada. Po następnej żółtej wypadnie.
Naucz się liczyć najpierw
Co ty piszesz za głupoty człowieku
To akurat była kartka za przerwanie groźnej akcji
Wydaje się, że się mylisz. Ma 7 żółtych.