Lekkoatleci mławskiego Zawkrza polubili na dobre zawody rozgrywane w Toruniu. W stolicy województwa kujawsko-pomorskiego zameldowali się w styczniu aż trzykrotnie. Najliczniejsza grupa wystąpiła w ostatnią sobotę miesiąca.
W sprintach rywalizował Alan Sadolewski. Na 60 metrów w swojej serii eliminacyjnej uplasował się na czwartej pozycji. To najgorsza lokata dla każdego sportowca, ale na pocieszenie wynik 7.43 to nowy rekord życiowy. Na trzysta metrów okazał się już najlepszy – o blisko sekundę wyprzedził Ryszarda Piaseckiego z Bydgoszczy.
„Życiówkę” w konkursie skoku w dal ustanowił Łukasz Jędrzejewski. W swojej najlepszej próbie pofrunął na odległość 6.22. To pozwoliło mławianinowi uplasować się na czwartym miejscu. Siódmy w trójskoku był Przemysław Obłąkowski. Uzyskał rezultat 13.20m.
W dwóch konkurencjach rywalizowały Natalia Zawadzka i Wiktoria Olszewska. Na 60 metrów walczyły w jednym wyścigu. Natalia przekroczyła linię mety jako druga (czas 8.50), koleżanka klubowa była trzecia (8.86). Wzięły również udział w zmaganiach w skoku w dal. Zawadzka uplasowała się na jedenastym miejscu, natomiast druga z zawkrzanek była dwudziesta ósma. Uzyskały wyniki odpowiednio 4.90 i 3.84.