Mława nie może się pochwalić ligową drużyną w rozgrywkach tenisa stołowego. Tych nie brakuje w sąsiednich powiatach, działdowski Dekorglass regularnie bije się o medale mistrzostw Polski. Dużo skromniejszymi dokonaniami może się pochwalić TS Ciechanów.
Występy tego drugiego zespołu interesują nas bardziej, bowiem w jego szeregach śledzimy poczynania graczy z Mławy. Na dodatek obaj nie ograniczają się do roli statystów. Zarówno Adam Pydyn (na zdjęciu) jak i Kamil Jurkiewicz mogą się pochwalić indywidualnymi zwycięstw.
Aktywniejszy w swoich poczynaniach jest Pydyn. W siedmiu kolejkach rozegrał w sumie aż jedenaście pojedynków. Poległ tylko trzykrotnie. Z Mateuszem Perzanowskim i Krystianem Markiem przegrał 0:3, za to wyższość Jarosław Kownackiego musiał uznać dopiero w piątym secie.
Pozostałe osiem spotkań wygrał – większość w przekonywujących rozmiarach i w niezłym stylu. Tie-breaka potrzebował jedynie na pokonanie Mariusza Kowalczyka oraz Jarosława Okrucha.
Jurkiewicz ma za sobą osiem spotkań. Bilans jest idealnie remisowy – nasz tenisista wygrał cztery spotkania i tyle samo przegrał. Także w setach wszystko wygląda identycznie czyli 12:12.
Na co dzień TS Ciechanów występuje w piątej lidze (grupa B). W tabeli po siedmiu kolejkach sezonu 2020-2021 plasuje się na piątym miejscu (na koncie ma osiem punktów).
TS Ciechanów musi uważać na nalot albo palić tylko elektryki bo może być jazda i po raz kolejny proszę sprawdzić zaświadczenia o niekaralności zawodników