Reprezentanci Jokera nie mieli problemów z pokonaniem kolejnej rundy halowego Pucharu Polski w futsalu na szczeblu wojewódzkim. Po ograniu konkurentów z Drobina poradzili sobie także z graczami zespołu o nazwie N.A.S.A Płońsk.
Poprzeczka została zawieszona znacznie wyżej niż w przypadku pojedynku z zespołem z powiatu płockiego (GroveStreet stracił aż 22 gole). Wtorkowe spotkanie okazało się niezwykle wyrównane. O efektownym zwycięstwie Jokera zadecydowały dopiero ostatnie minuty.
Joker w rundzie finałowej
Wszystko wynikło z poczynań płońszczan – w ich szeregach wystąpiło kilku graczy reprezentujących lidera ligi okręgowej PAF Płońsk. Do przerwy Joker prowadził zaledwie 3:2. Początek drugiej odsłony nic w tej kwestii nie zmienił. Gdy nasi gracze wyprowadzili kolejne dwie szybkie akcje, konkurenci odpowiedzieli szybko tym samym. Przy wyniku 5:4 mieli nawet okazje do wyrównania.
Żadnej jednak nie wykorzystali, co się zemściło w końcówce. Ostatnie fragmenty spotkania to już popis „Jokerowców”. W krótkim odstępie czasu zaliczyli aż sześć trafień, rozstrzygając na dobre losy batalii. W szeregach Jokera trafili do siatki w całym meczu Kamil Głowacki (4), Konrad Różycki, Karol Roniewicz, Łukasz Pietrzak, Kamil Bartkowski, Zbigniew Krystkiewicz, Jarosław Krystkiewicz oraz Sławomir Grablewski.
Dzięki wygranej udało się awansować do etapu finałowego rozgrywek na szczeblu województwa mazowieckiego. W decydującym turnieju finałowym, który rozegrany zostanie w sobotę 27 listopada zagrają cztery najlepsze zespołu w województwie (z awansu cieszy się także AZS Politechnika Warszawa, RB Team Ciechanów – niewiadomą jest jeszcze czwarty uczestnik).
– Wspólnie z dyrektorem Mławskiej Hali Sportowej Dariuszem Sowińskim staramy się, żeby finał odbył się w Mławie. – wyjaśnia jeden z reprezentantów Jokera Zbigniew Krystkiewicz.
Joker Mława – N.A.S.A Płońsk 11:4
Joker: Karol Roniewicz, Zbigniew Krystkiewicz, Jarosław Krystkiewicz, Łukasz Pietrzak
Konrad Różycki, Jarosław Rykowski, Kamil Głowacki, Sławomir Grablewski,
Kamil Bartkowski, Ryszard Wodowski