Mławska Hala Sportowa była areną finałowego turnieju Pucharu Polski w futsalu na szczeblu wojewódzkim. Główne trofeum zgarnęli reprezentanci AZS Politechnika Warszawska. W decydującym pojedynku okazali się lepsi od Jokera Mława.
Zawody zgromadziły na starcie cztery najlepsze ekipy z eliminacji. Gospodarze zaczęli zmagania od rywalizacji z Victorią Solec. Regulaminowy czas nie wyłonił zwycięzcy – obie ekipy zaliczyły po trzy trafienia. Doszło do konkursu rzutów karnych. Bohaterem okazał się Kamil Głowacki.
Najpierw wykorzystał „jedenastkę”, a potem jako bramkarz (zmieniony specjalnie na dodatkową rozgrywkę) wybronił jedną z prób. Joker triumfował (w karnych było 7:6), dzięki czemu mógł się szykować do decydującego starcia.
Dziesięć goli
Zanim zabrzmiał pierwszy gwizdek batalii o pierwsze miejsce, wszyscy zawodnicy, organizatorzy oraz kibice uczcili pamięć zmarłych niedawno działaczy piłkarskich Wiesława Chrzczona i Waldemara Borowskiego.
Joker walczył dzielnie z warszawianami. Goście wychodzili czterokrotnie na prowadzenie – za każdym spotykało się to z odpowiedzią.
Niestety finisz należał do Politechniki. W końcówce wyprowadzili kolejne dwa ciosy. Gospodarze już się nie podnieśli. Zabrakło skuteczności, na co wpływ miało z pewnością duże zmęczenie trudami imprezy.
Trzecia lokata przypadła RB Team Soccer Ciechanów po wygranej 4:2 nad drużyną z Solca.
Głowacki MVP
Organizatorzy przyznali nagrody indywidualne. Wśród osób wyróżnionych znaleźli nasi zawodnicy. Najlepszym zawodnikiem turnieju został KAMIL GŁOWACKI, strzelec czterech bramek. Natomiast nasz bramkarz JAROSŁAW RYKOWSKI przebił się do najlepszej „piątki” turnieju!
Nagrody, puchary i czeki wręczyli przedstawiciele Mazowieckiego Związku Piłki nożnej Artur Kolator i Piotr Kapica, wiceburmistrz Mławy Pan Szymon Zejer oraz w imieniu Starosty mławskiego Dariusz Sowiński, dyrektor MHS.