Ostatni turniej w trzeciej lidze wojewódzkiej za młodzikami Zawkrza. Na parkiecie mławskiego ZS nr 2, podopieczni Jana Kanowskiego wcieli się w rolę gospodarza. Występ przyniósł jedną wygraną.
W pobitym polu młodzi reprezentanci naszego klubu pozostawili jedynie rówieśników z MOS-u Wola III Warszawa. Dwa sety nie wyłoniły zwycięzcy. Remis oznaczał konieczność rozegrania trzeciej partii. Tie-break okazał się niezwykle zacięty, ostatecznie w końcówce szczęście uśmiechnęło się do zawkrzan.
Gorzej potoczyły się pozostałe spotkania. Zarówno z Iskrą Warszawa, MOS-em Wola II Warszawa oraz Czarnymi Radom, Zawkrze musiało przełknąć gorycz porażki różnicą dwóch setów.
– Osłabiony kadrowo, prowadzony przeze mnie zespół nie był w stanie pokazać pełni swoich możliwości. Patrząc przez pryzmat całych rozgrywek, zawodnicy zyskali duże doświadczenie. To z pewnością zaprocentuje w kolejnym sezonie. Przystąpią do niego już jako kadeci – podkreśla Kanowski.
W mławskich zawodach najlepsi okazali się przybysze z Radomia. Wygrali wszystkie spotkania, każde z nich różnicą dwóch setów.
Barwy Zawkrza w całym sezonie reprezentowali: Mateusz Miecznikowski, Piotr Zembrzuski, Maciej Ragus, Jakub Krystkiewicz, Karol Waćkowski, Dominik Marlęga, Jakub Waćkowski, Dawid Samson, Marcel Kwieciński, Sebastian Schodowski, Karol Borkowski i Mateusz Jurkiewicz.