Bartosz Grędziński staje przed największym wyzwaniem w swojej kolarskiej przygodzie. W czwartek 15 czerwca w Istebnej rozpocznie się, składająca się z czterech etapów, tegoroczna edycja Beskidy MTB Tropy. W sumie mławianin, walcząc na dystansie Mega, pokona 196 kilometrów.
– To moja pierwsza etapówka w życiu. Nie wiem, czego się spodziewać, tym bardziej, że wyścig uznawany jest za najtrudniejszy w Polsce. Postaram się powalczyć o jak najlepszy wynik, choć łatwo nie będzie – wyjaśnia reprezentant Kross Staff Team.
Konkurencja będzie olbrzymia, na listach startowych nie brakuje obco brzmiących nazwisk. Wśród cudzoziemców przeważają Słowacy, ale na trasę wyruszą także Belgowie, Niemcy, Duńczycy, Rosjanie, a nawet zawodnicy ze Stanów Zjednoczonych.
Grędziński nie odpoczywał, powalczył na dwóch innych imprezach. W Jeleniej Górze finiszował na 25. miejscu, natomiast w Lublinie uplasował się na szóstej pozycji w wyścigu z cyklu Poland Bike Marathon. W kategorii wiekowej M2 stanął na najniższym stopniu podium.