Dobiegła końca tegoroczna edycja Grand Prix Mławy w badmintonie. Wyjątkowa, bowiem jubileuszowa piąta odsłona imprezy zgromadziła na starcie rekordową liczbę uczestników. Po raz pierwszy w historii zmagań po główne trofeum w grze pojedynczej sięgnął zawodnik z Mławy.
Tytułu bronił Marek Maślanik z Olsztynka. Jednak już na inaugurację został zaskoczony przez Magnusa Dudkiewicza. Mławianin wygrał dwa premierowe turnieje. Obrońca tytułu odpowiedział szybko – w efekcie przed decydującą rozgrywką, dwa najlepsi gracze mieli na koncie identyczną liczbą turniejowych wygranych.
Wszystko rozstrzygnęło w ostatniej imprezie. Dudkiewicz nie zawiódł swoich kibiców – wspierany m.in. przez syna zrobił ostatni krok w drodze po mistrzostwo. Wygrał trzecie zawody cyklu. Dzięki temu zdystansował się na dobre od konkurenta z województwa warmińsko-mazurskiego.
Brak sukcesu w singlu Maślanik powetował sobie w grzej podwójnej. Wspólnie z partnerem z Mławy Sławomirem Grzymkowskim finiszowali na pierwszym miejscu w klasyfikacji generalnej. Zdystansowali się m.in. od mieszanego duetu Agnieszka Rozwadowska i Dariusz Rochoń.
Gra pojedyncza
Ostatni turniej
1. Magnus Dudkiewicz
2. Wojciech Romańczuk
3. Dariusz Rochoń
Klasyfikacja końcowa Grand Prix
1. Magnus Dudkiewicz – Mława
2. Marek Maślanik – Olsztynek
3. Dariusz Rochoń – Działdowo
Gra podwójna
Ostatni turniej
1. Marek Maciejewski / Artur Grzegorczyk
2. Edyta Dobies / Wojciech Romańczuk
3. Krystyna Cielecka / Mariusz Wojciechowski
Klasyfikacja końcowa Grand Prix
1. Marek Maślanik / Sławomir Grzymkowski – Olsztynek/Mława
2. Agnieszka Rozwadowska / Dariusz Rochoń – Mława/Działdowo
3. Magnus Dudkiewicz / Krzysztof Dudkiewicz – Mława
Fot: Mławska Hala Sportowa