Dobiegła końca piąta edycja Mławskiej Ligi Amatorów Koszykówki. Podobnie jak we wcześniejszych odsłonach imprezy główne trofeum wznieśli reprezentanci ciechanowskiego MOSiR-u. Dodatkowo gracz mistrzowskiej ekipy Łukasz Komorowski został uznany za najlepszego zawodnika zmagań.
Ciechanowianie cieszyli z kolejnego sukcesu, ale w tym sezonie nie zagrali tak dobrze jak w poprzednich latach. Ogromną szansę na detronizację mistrzów mieli reprezentanci WML Squad. Gdyby w ostatnim meczu pokonali Kontrę Przasnysz, w końcowym rozrachunku zajęliby pierwsze miejsce.
Bez Jakuba Walczaka i Michała Chlastosza nie dali jednak rady osiągnąć wymarzonego celu. Już po pierwszej kwarcie przegrywali różnicą osmu oczek. Ostatecznie ulegli aż 40:55. Najlepszym strzelców wśród zwycięzców okazał się Zdzisław Zyskowski (16 punktów), natomiast u pokonanych Łukasz Zakrzewski (13).
WML Squad przegrał (na pocieszenie Przemysław Łęczek sięgnął po koronę króla strzelców), za to ekipa z Ciechanowa wypunktowała z łatwością Mejdej Boyz. O wygranej, która przesądziła o mistrzostwie przesądziła głównie gra duetu Artur Dobrzyński-Jarosław Siwek. Rzucił w sumie blisko połowę punktów dla swojej drużyny. Wśród rywali rzucał celnie głównie Tymek Tański (13 punktów). Osamotniony nie był jednak w stanie odmienić losów batalii.
Ostatnia kolejka (6 października): WML Squad – Kontra Przasnysz 55:40, MOSiR Ciechanów – Mejdej Boyz 43:32
1. MOSiR Ciechanów 10 18 8 2 330:266
2. Kontra Przasnysz 10 17 7 3 355:262
3. WML Squad 10 17 7 3 449:394
4. Mejdej Boyz Nidzica 10 15 5 5 444:404
5. Novi Działdowo 9 8 2 7 223:297
6. NNI Basket 9 5 0 9 171:396