Wtorkowe mecze ćwierćfinałowe wyłoniły najlepszą czwórkę turnieju. Niewątpliwie najciekawszym meczem dnia było spotkanie Artexu z broniącym tytułu Leo-Gumem. Mecz, który od początku zapowiadał się na bardzo wyrównany, zakończył się wynikiem remisowym 567 – 567.
– Regulaminowa kolejka dogrywki również nie zdołała wyłonić zwycięzcy. O tym, kto był lepszy, zdecydowała dopiero druga kolejka, w której o jedynie punkt lepsi okazali się zawodnicy Leo-Gumu i to oni ostatecznie zasilili jako pierwsi grupę najlepszej czwórki. W drugim meczu rundy Barcontrol wygrał pewnie z Alką 630 – 497 – relacjonuje Karol Roniewicz, organizator rozgrywek.
W drugiej turze gry zwycięzca grupy B Ed-Gaz podjął czwarty w grupie A Betonmax. Mocno osłabiony Betonmax do 7. kolejki przegrywał z faworytem ponad 30 punktami. Jednakże dzięki dobrej grze kapitana drużyny Marcina Murawskigo, udało mu się ostatecznie przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść i wygrać 525 – 511. Rewelacyjny i emocjonujący mecz rozegrały ze sobą również Benex i Lubas. Obie drużyny, będące tego dnia w dobrej dyspozycji, rozegrały bardzo wyrównany pojedynek prowadząc raz jedna, raz druga. Ostatecznie pewniejszą ręką w końcówce wykazali się zawodnicy Lubasa, pokonując doświadczoną ekipę Benexu 603 – 594.
W parach półfinałowych rozstawieni są Barcontrol vs. Leo-Gum oraz Betonmax vs. Lubas. Organizatorzy zapraszają do dopingu już w najbliższy wtorek od godz. 19.