Tradycyjnie w pierwszy dzień marca biegacze uczcili na sportowo pamięć żołnierzy wyklętych. Jubileuszowa piąta edycja Biegu Tropem Wilczym zgromadziła na starcie kilkunastu śmiałków. Nie trasie nie zabrakło całych rodzin. Niektórzy nie zapomnieli nawet o swoich psich pupilach.
Wszyscy mieli do pokonania dystans 1963 metrów. To nie przypadkowa liczba – w roku 1963 roku zginął ostatni żołnierz zbrojnego podziemia Józef Franczak „Lalek”. Klasyfikacja generalna nie było prowadzona, najważniejszy był sam udział.
Każdy, kto przekroczył metę, otrzymał pamiątkowy medal (w pakiecie startowym znajdowała się pamiątkowa koszulka z wizerunkiem żołnierzy wyklętych). Na wszystkich czekało również ognisko, na którym można było upiec kiełbaskę.
Bieg Tropem Wilczym to inicjatywa fundacji „Wolność i Demokracja”. Głównym organizatorem biegu był Klub Pływacki Płetwal. Współpracował z nim MOSiR Mława.