Ulicami Radomia rozegrano dziesiątą edycję Biegu Kazików. Podobnie jak to miało miejsce w poprzednich edycjach imprezy, zawodnicy ścigali się na dystansie 10 kilometrów. Do rywalizacji przystąpiło 1030 biegaczy.
Piętnastu z nich nie dotarło do mety, na szczęście w tej grupie nie było jedynego mławianina w stawce. Sebastian Kwieciński biegł od początku swoim tempem. Nie szarżował, dzięki czemu na mecie mógł się cieszyć z nowego rekordu życiowego. Wynik czterdzieści minut i dwadzieścia cztery sekundy dał mu sto trzecią pozycję w klasyfikacji generalnej.
Dwa pierwsze miejsca zgarnęli cudzoziemcy. Jako pierwszy linię mety minął Ukrainiec Dymitrii Didovodiuk. O czternaście sekund wyprzedził Marokańczyka Abderrahima Elasriego. Na trzeciej pozycji finiszował najlepszy z Polaków Mateusz Kaczor.
Fot: Zbiory prywatne
Brawo Seba !