Wyprawa Mławianki do Siedlec zakończyła się niepowodzeniem. Miejscowa Pogoń okazała się zbyt wymagającym rywalem. Podopieczni Zbigniewa Kaczmarka doznali dotkliwej porażki, tracąc aż cztery gole.
Gospodarze potraktowali rywalizację wyjątkowo poważnie – w wyjściowym składzie pojawiło się aż dziesięciu zawodników z szerokiej kadry pierwszego zespołu. Najważniejsza ekipa klubu z Siedlec występuje na poziomie pierwszej ligi. Dzień wcześniej okazała się lepsza na wyjeździe od Stomilu Olsztyn.
Dwie pierwsze akcje meczu przeprowadzili mławianie. Najpierw Marcin Tomczak dośrodkował w pole karne, błędu bramkarza nie potrafił jednak wykorzystać żaden z naszych zawodników. Potem szarżował Piotr Karłowicz, ale strzelił minimalnie niecelnie.
Konkretniejsi w swoich działaniach byli gospodarze. Adrian Paluchowski pocelował w poprzeczkę, natomiast z próbami Jakub Szreka i Dominika Kuna poradził sobie Adrian Serowiec. Sposób na niego znalazł dopiero Paweł Garyga. W 43. minucie pomocnik Pogoni przymierzył precyzyjnie zza linii pola karnego.
Po zmianie stron mławianie posłali piłkę do siatki, ale arbiter dopatrzył się pozycji spalonej Macieja Rogalskiego. Za to w 71. minucie było już 2:0 dla Pogoni. Najsprytniejszy w zamieszaniu podbramkowym okazał się Arkadiusz Czarnecki.
Kto wie, jak potoczyłaby się dalsza część rywalizacji, gdyby w kolejnej sytuacji Tomczak wykazał więcej zimnej krwi. W polu karnym siedlczan Mateusz Żytko sfaulował Piotra Melchinkiewicza. Arbiter wskazał na „wapno”, niestety etatowy wykonawca stałych fragmentów gry w ekipie Mławianki tym razem zawiódł. Intencję Marcina wyczuł miejscowy bramkarz Przemysław Frąckowiak.
Po niewykorzystanej jedenastce gracze z Mławy zupełnie spuścili z tonu. Podłamani pozwolili sobie wbić jeszcze dwa gole.
W środę 11 kwietnia Mławianka zmierzy się na swoim boisku z Naprzodem Skórzec. Stawką pojedynku będzie awans do kolejnej rundy Pucharu Polski na szczeblu wojewódzkim. Początek rywalizacji godz. 16.
Pogoń II Siedlce – MKS Mławianka Mława 4:0 (1:0)
Mławianka: Serowiec – Radziszewski (68. Melchinkiewicz), Wodzyński, Koprucki, Naczas, Masiak (81. Litun), Samluk, Rogalski, Tomczak, Stryjewski (78. Wróblewski), Karłowicz
1. Pogoń II Siedlce 18 35 37:19
2. Dolcan Ząbki 18 33 38:20
3. Korona Ostrołęka 16 32 33:18
4. MKS Mławianka Mława 18 31 35:35
5. Wisła II Płock 18 31 30:22
6. Mazovia Mińsk Maz. 17 29 28:24
7. MKS Przasnysz 17 29 34:26
8. Drukarz Warszawa 17 26 35:31
9. MKS Ciechanów 18 25 30:32
10. KS Łomianki 18 24 29:31
11. Ożarowianka Ożarów Maz. 17 20 27:30
12. Huragan Wołomin 17 21 23:26
13. Mazur Gostynin 17 17 16:32
14. Bug Wyszków 17 8 14:38
15. Błękitni Raciąż 18 7 9:35
Korona wygrała wczoraj zaległy mecz w Ożarowie – szkoda….. Myslałem, że pogonią ich tak jak to zrobili z MIńskiem.
Gra wyglądała fatalnie czemu
Mamy słabą obronę i bramkarza też
Nie ,ma tłumaczenia dali ciała i tyle ze z pierwszego to co
Do kibic 11
Nie czepiaj się A czy B klasy, już się Mławianka popisała w pucharze Polski remisując w regulaminowym czasie gry z drużyną z Radzanowa 3:3, tam przynajmniej chce się grać chłopakom, i robią to z pasji a nie dla kasy…. , Postawcie na lokalna młodzież i nie cudujcie ….
Dwa wzmocnienie nie zrobią awansu ale czy wzmocnienia? Koprucki jeszcze jeszcze ale Karłowicza na razie słabo
Jak sie ma takiego napastnika, który tyle bramek strzela to napewno bedzie ten awans. Melek w każdym meczu robi zagrożenie i strzela bramki powinien w tym meczu grac od pierwszej minuty ,a ten napastnik niech dotrzymuje towarzystwa Filipkowi ( wielcy napastnicy z 3 ligii bu ha ha)
Niestety wszystko wskazuje na to że Pogoń II Siedlce postanowiła awansować i z tego powodu nikt jej nie zatrzyma przy tym regulaminie ustalania składu. Płock raczej odpuścił a inni w tej grupie się liczą w obliczu potencjału Siedlec.
To w takim razie trzeba trzymać kciuki ,żeby pierwsza Pogoń spadła z pierwszej ligi 🙂
wstyd co wy ludzie tu piszecie,nie macie za grosz podpisz się imieniem i nazwiskiem pokaz jaki jesteś kozak ,wyzywacie zawodników za przegrany mecz ,4 punkty do lidera a tu już przekreslaja szanse,obrazacie cycka ,który walczy,kazdy na boisku daje z siebie 100 procent nie zawsze wychodzi jak się chce niestety
Racja xxx. Jednak więcej jest komentarzy na plus a to też ważne. Nie przejmowałbym się tymi, którzy jadą po chłopakach. Wygrana z Mińskiem utrzyma nas w czubie. Widziałem na YouTube 15 min z ostatniego meczu Mazovii z Łomiankami. Nic nadzwyczajnego. Gra taka sobie a w drugiej połowie to Łomianki powinny strzelić parę goli. Nie ma w tej lidze jakichś super mocnych zespołów. Każdy jest do ogrania. Wykorzystać szansę w najbliższą sobotę. Trzeba też liczyć na potknięcia innych. Nie będzie druzyny która będzie wszystko wygrywała, nawet jeśli teraz jest w gazie. Dolcan bronił się rozpaczliwie żeby dowieźć wygraną z Ożarowem. Tu często rządzi przypadek, rykoszet, gol samobójczy. Może się jeszcze dużo wydarzyć. Do końca miesiąca są 3 kolejki i 9 punktów do zdobycia. Myślę, że plan minimum to 7.
Chłopie ty zacznij porządnie trenować a nie póżniej masz pretensje że siedzisz na ławeczce i drzazgi z tyłka wyciągasz.
Jakbyś był na meczu to byś tak nie pisał.3 I 4 bramka to poziom b klasy z naszej strony???????Jak się komuś nie chce grać to sami wiecie co macie zrobić???????????????Nie pozdrawiam
OK , na meczu nie byłem. A mecz znam z opisu. Byłem za to na meczu z Drukarzem i Koroną. Widziałem dobre mecze z walką o każdą piłkę i dlatego ja widzę nadzieję na walkę o awans do samego końca. Ale jeśli rezerwy Pogoni będą chciały awansować to nic ich nie powstrzyma bo mogą wystawić dobrą pakę na prawie każdy mecz.
Dobra, pytanie z innej beczki. Czy w sobotę z Mińskiem mecz na głównej czy jeszcze na sztucznej ?
Piłkarze robią swoje?A porażki z Przasnyszem i teraz z Pogonią?To nie jest drużyna na awans.W niedzielę wszyscy to widzieli?
bramkarz nie pomaga….musi zacząć dobrze bronic a nie tylko brac udział w meczu ,odkad przyszedł nie widziałem jego dobrej gry oprócz pucharu z Przasnyszem …taka jest prawda….
Mar – właśnie też mi to po głowie chodziło. Oddane frajersko punkty za głupi walkower na rzecz…..Dolcanu, który też walczy o awans i też dlatego jest przed nami w tabeli. Żeby nie zabrakło, bo piłkarze robią swoje. Mielibyśmy teraz 34 punkty i wicelidera a Dolcan – 30 pkt.
Porażki,porażki Panowie piłkarze.Przez to nie awansujecie.Nie szukajcie już usprawiedliwienia…..bo jeszcze nie pora.Będziecie się pewnie już jutro tłumaczyć przed zarządem.Może nawet nie z tej porażki ale pewnie z całokształtu który obecnie pokazujecie??????
CWKS- sie – o jaki całokształt Ci chodzi ? Już wyżej było napisane – Piłkarze, żeby nie walkower byliby teraz na 2 miejscu. Przestań chłopie takie rzeczy pisać. Walczyli do końca z Drukarzem, z Koroną i opłaciło się. Teraz trzeba wygrać z Mińskiem i dalej będą w grze.
Oby nie zabrakło tych 3 punktów które zawalił zarząd
Cycek to powinien teraz ochłonąć.Mecz ze wzmocnioną Pogonią II pokazał braki w umiejętnościach a także w myśleniu co niektórych piłkarzy.Stryju spalił się w przedbiegach , Cycek ganiał jak zwykle ale czasami bezproduktywnie,Rado…..bez komentarza,Karłowicz -nie wiem co się z tym chłopakiem dzieje!!!!!!.Panowie nie byliście drużyną która zostawiła 100% na boisku.Kto był to widział.Nie ma usprawiedliwienia.Mecz można przegrać ale trzeba dać z Siebie wszystko.Zeby teraz awansować teraz trzeba wygrać wszystkie mecze.Pytanie retoryczne.STAĆ WAS NA TO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A i tak do przodu powiem . Niech ktoś nie piszę że jesteśmy Słabi albo coś w ten deseń tak jak Kibic2 powiedział . NIKT NIE PORADZIŁBY SOBIE Z TAKIM SKŁADEM POGONI .
No i co Panowie. Jeszcze jest dużo spotkań ale o Awansie można Zapomnieć . Szkoda. Dla mnie takie drużyny jak rezerwy powinny mieć Limit zawodników na polu gry a nie 10 na 11. Więc Mława grała w 4 lidze z drużyną z 1 Ligi no ładnie . Będe z Wami ale nie ma co liczyć na Awans . Ciekawe czy to się nie rozwali po Sezonie…
Spójrz na tabelę. Dlaczego wg Ciebie można o awansie zapomnieć? Wstrzymaj się z tym. Jest naprawdę jeszcze dużo do ugrania. A już niedługo skończą się nam drużyny z góry tabeli.
Powiem tak. Faktycznie początek sezonu mieliśmy trudny. No jest jeszcze trochę kolejek. Spójrz że mecz bezpośredni mamy tylko już z Dolcanem. Więc liczyć musimy że Korona przegra i Pogoń przegra swoje mecze. Z nimi już zagraliśmy. Może faktycznie za wcześnie na brak awansu. Ale nie możemy stracić punktów.
No, niestety Z takim składem Pogoni nie poradziłby sobie żaden zespół z naszej ligi. Szkoda, że Pogoń wystawiła aż tylu zawodników z pierwszej drużyny. Tak jakby wyjątkowo im zależało odebrać Mławiance punkty. Ale to tylko moja teoria. Sytuacja w tabeli wcale nie jest zła. Jeśli Pogoń II nie ma w planach awansu to wszystko jest możliwe. Trzeba koniecznie wygrać za tydzień z Mazovią Mińsk. Jeszcze nic straconego jak to już pisali niektórzy na stronie gdzie była relacja z meczu. Potem mamy Dolcan na wyjeździe i chyba Ciechanów u siebie.
niech Cycek więcej wykonuje rożnych, wolnych, karnych (czego nie potrafi)…
Chłopie ogarnij się Cycek dobrze wykonuje jedenastki . Czasami przytrafi się mocny bramkarz lub słabszy dzień piłkarza. I nie obrażaj go o brak Umiejętności , bo chłopak zostawia serce za Nasz Klub. On zawsze walczy.