Stres, mało aktywny tryb życia, a także złe odżywianie to czynniki niekorzystnie wpływające na naszą witalność. I o ile wiosną oraz latem możemy nie mieć z nią problemów, o tyle jesienią i zimą często odczuwamy otępienie i brakuje nam sił. Ekspert radzi, co robić, aby czuć się rześko przez cały rok.
Nie tylko brak snu
Jak zauważa w wywiadzie dla agencji informacyjnej infoWire.pl terapeuta masażu Nisarga Eryk Dobosz, współzałożyciel oraz dyrektor Integral Body Institute: „Siedzący tryb życia przez wiele miesięcy albo lat i przedłużający się stres pojawiający się w życiu powodują, że nasza energia witalna jest obniżona […]. Bardzo istotnym czynnikiem, który wpływa na naszą energię, jest też odpoczynek. Jeżeli nie będziemy mieć wystarczającej ilości snu ani znajdować chwili w ciągu dnia, żeby się zatrzymać […], będziemy się wypalać”. Oprócz tego negatywnie na witalność oddziałuje niewłaściwe odżywianie i picie zbyt małych ilości wody.
Nawyki do wymiany
Aby być bardziej naładowanym energią, często wystarczy zmienić styl życia. Od czego rozpocząć? „Najpierw musimy zobaczyć, jakie mamy przyzwyczajenia, które nie służą i obniżają energię. Zapytajmy siebie samych, jak spędzamy swój czas, jak wykorzystujemy energię, o czym myślimy w ciągu dnia, na czym się skupiamy, co jest naszym priorytetem” – mówi ekspert. Kiedy już wiemy, co w naszym życiu nie działa, możemy zacząć to zmieniać. Ważne przy tym, żeby nie były to zmiany dla samych zmian – powinna przyświecać im jakaś intencja, cel, dla którego chcemy się pozbyć starych przyzwyczajeń. Dzięki niemu będzie nam łatwiej.
Jedzenie, medytacja i sport
Jakie konkretne działania warto podjąć, aby czuć się bardziej rześko? Na pewno dobrze jest zmodyfikować swój jadłospis, np. ograniczyć spożywanie cukrów. Po drugie należy przejść na aktywniejszy tryb życia, więcej się ruszać – codzienne uprawianie sportu doda nam energii. Wreszcie po trzecie można spróbować medytacji i ćwiczeń oddechowych.