28% dzieci, które ukończyły pierwszy rok życia, ma problemy z nadwagą lub otyłością. Jeśli chodzi o dzieci młodsze, wcale nie jest o wiele lepiej: za dużo waży aż 18% z nich. Winni są oczywiście głównie dorośli, którzy przenoszą swoje złe nawyki żywieniowe na najmłodszych. Ekspertka radzi, jak odżywiać małe dzieci, aby rozwijały się prawidłowo.
Co za dużo, to niezdrowo
Jednym z podstawowych błędów rodziców w odżywianiu dzieci jest przekarmianie. Dotyczy to zarówno wielkości porcji, jak i liczby posiłków w ciągu dnia. Dzieci, które skończyły szósty miesiąc życia, powinny jeść ich dziennie pięć, nie więcej. Przy ustalaniu wielkości porcji kierujmy się apetytem dziecka. Jeżeli nie chce już ono jeść, nie zmuszajmy go do dokończenia posiłku. Pamiętajmy też, że dzieci mających ponad rok nie należy karmić w nocy.
Wystrzegajmy się nie tylko słodyczy
Innym bardzo częstym błędem jest wprowadzanie do jadłospisu dzieci produktów niewskazanych. Oczywiście chodzi m.in. o słodycze. Zawierają one dużo cukrów prostych, a co za tym idzie – sprzyjają próchnicy, nadwadze i otyłości. Niedobre są także wędliny konserwowane azotynami. Wybierajmy produkty, które tych związków nie mają.
Im naturalniejsze, tym lepsze
Co zatem należy dawać do jedzenia małym dzieciom? Przede wszystkim produkty naturalne.
– Zadbajmy o to, żeby dziecko dostało pięć razy w ciągu dnia warzywo lub owoc, co oznacza, że powinny być one częścią każdego z posiłków. Pomiędzy posiłkami i do posiłków – woda do picia. Nie unikajmy ryb w żywieniu najmłodszych. Wybierajmy te oceaniczne, dziko żyjące, niehodowlane – mówi w wywiadzie dla agencji informacyjnej infoWire.pl Anna Rzeszotek, specjalista ds. żywienia z Nestlé Nutrition.
Bardzo ważne dla dzieci są również wyroby z nabiału. Najlepiej, żeby były naturalne, niesłodzone. Poza tym warto, aby w jadłospisie dzieci znalazły się produkty z pełnego przemiału: razowy chleb, razowy makaron i kasza.