Zostało mało czasu!
0
0
dni
0
0
godzin
0
0
minut
0
0
sekund
Spraw bliskim radość
zanim będzie za późno!
Kup prezent
Zamknij

Sukces goni sukces. Husaria najlepsza nawet we Wiedniu

. 05:40, 12.06.2025 Aktualizacja: 16:51, 24.10.2025
Skomentuj

Roksana i Robert Wodzyńscy nie zwalniają tempa. Kują żelazo póki gorące, każdy kolejny tydzień przynosi występ nie tylko na zawodach w naszym kraju. Pojawili się m.in. na starcie prestiżowej imprezy we Wiedniu.

Wszystko zaczął Robert – wojownika mławskiej Husarii nie mogło zabraknąć w Koninie. Tam walczono w zawodach Pucharu Polski w brazylijskim jiu-jitsu. Mławianin stoczył tylko jedną walkę. Jego pierwszy przeciwnik nie stawił się bowiem na macie.

To otworzyło drzwi do finału, w którym nastąpił prawdziwy popis kunsztu reprezentanta Husarii.  Choć po drugiej stronie stanął bardziej doświadczony i utytułowany rywal, to mławianin nic z tego sobie nie robił. Zakończył walkę zwycięstwem za sprawą dźwigni na nadgarstek.  

Potem nastąpiła wyprawa do stolicy Warmii. Robertowi towarzyszyła Roksana – wspólnie rywalizowali w imprezie o nazwie AJP Abu Dhabi Grand Prix Grappling World Tour.

Nasza zawodniczka wróciła do domu ze srebrnym krążkiem. Dwa premierowe starcia zakończyła przed czasem – za każdym razem zmuszała przeciwniczki do poddania się za sprawą dźwigni prostej na kolano. Finał to zmagania z Brazylijką, posiadaczką czarnego pasu. Walka trwała równo dziewięć minut. Wyrównany bój zakończył się dopiero za sprawą korzystnego dla zawodniczki z Ameryki Południowej, werdyktu sędziów (wygrała na punkty).

Natomiast Robert sięgnął po pierwsze miejsce. Walczył dwukrotnie, za każdym razem nie dał żadnych szans Brazylijczykowi. 

[FOTORELACJANOWA]12000[/FOTORELACJANOWA]

 

(.)
Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%