Mieszkaniec gminy Iłowo-Osada stawił się na policyjny dozór do działdowskiej komendy. Podczas jego wizyty okazało się, że dzień wcześniej na komendę wpłynął nakaz zatrzymania mężczyzny w związku z popełnionym wcześniej przestępstwem.
W czwartek, 6 września do Komendy Powiatowej Policji w Działdowie stawił się mieszkaniec gminy Iłowo-Osada w związku z nałożonym na niego policyjnym dozorem. Podczas wizyty okazało się, że dzień wcześniej do jednostki wpłynął sądowy nakaz doprowadzenia mężczyzny do aresztu śledczego. 32-latek ma do odbycia karę pozbawienia wolności za przestępstwo wynikające z Ustawy o ochronie zwierząt.
W marcu br. mężczyzna zabił psa i wyrzucił w okolice torowiska. Wówczas usłyszał zarzut uśmiercenia psa ze szczególnym okrucieństwem. Sąd skazał mężczyznę na 4 miesiące pozbawienia wolności. Z komendy 32-latek pojechał prosto do miejscowego aresztu śledczego.