Jak wynika z relacji świadków, ok. godz. 9 w straszą kobietę uderzył samochód osobowy. Seniorka była na przejściu dla pieszych przez ul. Żwirki w Mławie w okolicy tzw. domu rzemiosła.
- R E K L A M A -
Jak wynika z relacji świadków, ok. godz. 9 w straszą kobietę uderzył samochód osobowy. Seniorka była na przejściu dla pieszych przez ul. Żwirki w Mławie w okolicy tzw. domu rzemiosła.
Przeczytałem wszystkie Państwa komentarze. Jak zwykle prawda leży po środku. Ale czy ktoś mógłby opisać sam przebieg całego zdarzenia? Ktoś kto widział to na własne oczy?
Jak dla mnie przy każdych pasach powinien wisieć wycinek kodeksu ruchu drogowego z prawami i obowiazkami pieszego Nie wolno przez nie iść za wolno i przebiegać ani zawracac. Jeśli są ruchliwe to nie wolno przechodzić jeden za drugim bo kierowca stoi pół godziny j czeka aż się im znudzi albo ktoś pomyśli wogole że najlepiej przechodzić grupami. Ogólnie wina oświaty i państwa bo nikt nie mówi o tym jakie są prawa i obowiązki. Ogólnie oświata ma nadal plan nauczania z przed 60lat. 80% wiedzy w życiu się nawet na chwilę nie przyda.
Sprawa jest juz przekazana do prokuratury, kierowca miał 70 na liczniku ,,,,
Dyskutujcie potępiając pieszych nie mając świadomości, że facet wjechał w tłum ludzi. Wszyscy zdążyli odskoczyć poza tą panią. Gość nawet nie próbował hamować….
w zaden tlum nie wjechal. Ta kobieta sama szla i nie pisz bzdur.
czy to prawda że kierowca(sprawca) uciekł, ktoś tu zasugerował coś takiego
dodam jeszcze ze kierowca uciekł, nadal co nie którzy beda sugerować winę pieszych ????
JAK TO UCIEKŁ?
nie, nie uciekł, błedne pierwsze info
Wszyscy którzy piszą że ” świete krowy”… LUDZIE … co wy piszecie ?? Każdy ale to każdy kierowca jest zobowiązany do zachowania szczególnej ostrożności w momencie kiedy się zbliża do przejścia dla pieszych !!! Kobieta potrącona dzis na pasach, bo przechodziła przez pasy, nie miała żadnej operacji i jej stan jest krytyczny, ma takie obrażenia że nie jesteście w stanie wyobrazić sobie… kierowca jechał z ogromną prędkością bo tą kobiete odrzuciło na kilka metrów, same jej obrażenia na to wskazują…. nie rozsiewajcie plotek i nie dopowiadajcie sobie scenariuszy, że napewno weszła mu pod koła, MY tez kiedyś będziemy starzy,,, nie zapominajcie o tym !!!! Nie zapominajcie tez o tym jacy byliście za czasów młodości !!!!
…a pieszy wchodząc na pasy nie ma obowiązku zachowania szczególnej ostrożności?
Tak, może akurat tu była wina kierowcy, ale nie udawajmy, że piesi są ok. Piesi często są bardzo nieostrożni, jak widzą pasy, to nic ich nie obchodzi tylko się na nie ładują, co z tego, że jadący TIR ma już tylko do tych pasów 20 metrów
czlowieku ogarnij sie
Gdzie policja Straż miejska wszyscy aby proszę o PODWYŻKI praca zacna praca ludzie……
Super komentarz.
Na stronie fb Naszej Mławy pewien ” polonista” niejaki Jarosław (słuszne imię) pisze o hamstwie, że najwieksze jest w naszym mieście. Otóż Panie Jarosławie najpierw naucz się pisać poprawnie w naszym języku bo pisze się chamstwo. A po drugie zwyczajnie się z Tobą nie zgadzam. Jeżdżę po Polsce i wszędzie ludzie pchają się na pasy. Proponuję wystawić nos poza Mławę Jarosławie. Ja nie jestem chamem i wielu tu piszących też nie. Tak więc nie wyróżniaj się…..
Dokładnie, chodzą jak święte krowy. Nie ma zwyczaju zatrzymać się,spojrzeć lewa prawa lewa tylko przed siebie.A później wina kierowcy,ja nie mam prawa jazdy ale piesi doprowadzają mnie do szewskiej pasji.
Swiete slowa bo tak jest
wina pewnie leży po obu stronach;ale co się stało z tą panią potrąconą? w jakim jest w stanie? to chyba w tej sytuacji najważniejsze
Jestem pieszym i się rozglądam ale kierowcy to nie święte krowy i też mogli by się zatrzymać a nie na zielonym dla pieszych jadą jak szaleni
Czy wiadomo co z potrąconą panią?
Pani przeszła operacje głowy, jest w stanie krytycznym. Tyle mi wiadomo. Trzeba mieć nadzieję, podobno cuda się zdarzają.
Nie przeszła operacji, jej stan jest krytyczny…
Wszystko zależy od kultury kierowców na drodze. Mławskim kierowcom jej po prostu brak. Pieszy ma się czuć na pasach jak święta krowa. Takiego prawo. A kierowca ma przed przejściem dla pieszych zachować szczególną ostrożność. Taki jego psi obowiązek i tyle w temacie. Wina pieszego jest tylko wtedy gdy wtargnie bezpośrednio pod nadjeżdżajacy samochód .
czuj się świętą krową ale jak nie będziesz myślał i rozglądał się to skończysz jak ta pani. My Blaszkę wyklepiemy i swoje odsiedzimy a ty ciekawe czy zdrowie odzyskasz.
Tam powinny być światła przy hali też cały ciąg świateł które by się zmieniały bo duży tam ruch ale i przy PKO też bo ludzie rzeczywiście wchodzą nie patrzą z telefonem za przejście przez pasy rozmawiając przez telefon też powinien być wysoki mandat nie zmienia to faktu że wina w tym wypadku kierowcy
Na Chrobrego /żwirki były światła? Przy hali to wiem, że tak, ale tam chyba nigdy nie było świateł.
Były na 100 % . Potem gdy zostały zdjęte to wprowadzono na Chrobrego rych jednokierunkowy.
Dokładnie – tak było. Były tam światła sygnalizacyjne
Światła były, ale przy hali targowe, na skrzyżowaniu z żŻeromskiego, a nie przy Chrobrego.
Dowiedz się w Urzędzie Miasta, może Starostwie – nie wiem jeszcze gdzie. Były tam też światła sygnalizacyjne. Dosyć krótko ale były. Uznano, że są zbyt blisko siebie na jednej ulicy i tamuje to ruch. Dlatego je zdemontowano a potem też zdjęto te przy hali.
Mlawianie to jak święte krowy idą i nie patrzą bo kierowca to robot i wyprzedza fakty ze ktoś się wyłoni nagle.
Aniu masz problem z opakowaniem samochodu i przewidywaniem tego, że na pasach może pojawić się pieszy…zacznij jeździć hulajnoga.
Światła i jeszcze raz światła sygnalizacyjne, a tam gdzie nie można ich zamontować z powodu zbyt gęstego ich rozmieszczenia to zlikwidować przejścia. Jest co najmniej dziwne, żeby na najbardziej ruchliwej ulicy miasta w jej najbardziej ruchliwym punkcie (sumując pieszych i ruch kołowy) nie było świateł….. Kiedyś – baaaardzo dawno temu były tam światła sygnalizacyjne. Wtedy był 3, 4 – krotnie mniejszy ruch i ktoś uznał, że nie są potrzebne. Podobnie było przy hali targowej. Teraz powinno się to jeszcze raz bardzo poważnie przemyśleć. Teraz piesi wchodzą cały czas na pasy. Człowiek zatrzymuje się by kogoś przepuścić na pasach i już chcę ruszyć…. wchodzą kolejni a potem jeszcze jeden i znowu ktoś… Dlatego wygląda to jakby święte krowy wchodziły na pasy bo przecież widzą, że samochód kogoś przepuszcza to może jeszcze ja zdążę. Wielu z was pisze o tych świętych krowach ale co ci piesi mają robić? Tam jedzie samochód jeden za drugim; pieszych jest mnóstwo. Wygląda to źle, dlatego będę upierdliwy bo już nie raz o tym pisałem – światła sygnalizacyjne mądrze ustawione do natężenia ruchu w tym miejscu.
Masz rację, jesteś upierdliwy dlatego dostajesz minusa.
To i ja Ci dałem 🙂 …. A co…. niech będzie po równo Zdzichu.
Ta pani nie przechodziła po pasach
Jad upuszczony?
Możesz piardnąć!
A widzicie jak ta pani leży wszyscy stoją a ona sama nie okryta niczym bez pomocy gdzie się podziała dobroć ludzka i wrażliwość…
Święta racja.Mława to najgorsze miejsce dla kierowców.
Na Warszawskiej tyle Szkół tyle dzieci chodzi A co wieczór wyścigi tam też dojdzie do tragedii
warszawska się nie nadaje do scigania , [wymoderowano]
Ta pani nie była jedyna na psach. Byli tez inni ludzie. Winę ponosi całkowicie kierowca który nie ustąpił pierwszeństwa na pasach
na Fejsie jaka patola skomentowała ten artykuł hahaha. Fajna jestes dziewczynko – pozazdrościć słownictwa tak ubogiego i używanego na forum .
Tak, właśnie z samochodem pieszy nie ma szans. To maszyna, która potrafi być zawodna, ale nie, piesi myślą, że tu są pasy to ja Cię zmuszę do zatrzymania i wchodzą. Tak tak, wiem, że kultura jazdy kierowców jest po niżej normy. Kierowcy dla kierowców też przechodzą samych siebie. Dalej nie zmienia to faktu, że człowiek z jadącym samochodem nie ma szans. Chcę zwrócić szanownym pieszym, że niebawem zaczną się mrozy, niestety nie każdy z zegarkiem w ręku wymienia opony.
Zgadzam się.A już na Żwirki to nie patrzą wogóle tylko jak te święte krowy włażą pod koła. Sam niejednokrotnie byłem w sytuacji gdzie dojeżdżąc do przejścia ludzie wchodzili wprost pod koła uważając że mają pierwszeństwo no bo przecież pasy
zgadzam się z poprzednikiem,jedyne w Polsce miasto,że piesi wchodzą na ulicę na chama,bez rozglądania się,szok i niedowierzanie jak można nie dbać tak o swoje zycie.
Anonimie, to chyba jeździsz tylko po naszym mieście. Ja w wielu miastach miałem taką sytuację. Nie ma znaczenia gdzie jesteś – wszędzie piesi pchają się pod koła myśląc, że maja trzy życia. Ostatnio miałem taki przypadek w Nidzicy.
Całkiem niedawno miałam taką sytuację, że 4 panienki z telefonami w rękach, weszły mi prosto przed maskę. Nie zdążyłam zahamować, przejechałabym im po palcach, gdyby się nie cofnęły…..a one..? One się tylko śmiały…… A potem ola Boga rozjechali mi dzieciaka.
Według mnie wina leży po obu stronach. Wchodząc na pasy uczono nas, że trzeba się rozejrzeć… uważać. Z drugiej strony.. kierowców uczy się tego samego. Trzeba zwalniać na pasach. Ja kilka dni temu (nie w Mławie) o mały włos nie zostałam potrącona przez samochód. Miałam zielone światło.. była godzina 23 i gdybym nie odskoczyla sprzed maski mogłabym skończyć jak ta Pani. Trzeba uważać… ludzie teraz siedzą tylko w telefonach… spiesza się. (Nie tylko piesi, ale i kierowcy) nie ma co szukać teraz winnych, tylko zastanowić się trzeba jak Ty zachowujesz się na ulicy jako kierowca czy pieszy… Bo tu czasu nie cofniemy.
Pieszy nie powinien mieć pierwszeństwa na pasach i to by wystarczyło. Wtedy każdy by się zastanowił za nim by przeciął jezdnię, którą się buduję przedewszystkim dla samochodów A nie dla „ludzi”. Wyjątkiem powinny pozostać dzieci. PS. prędkość nie zabija jest tylko jedym z kilku czynników.
I stałby ten pieszy do emerytury zanim się to wpuści. Chodniki są dla pieszych, a kierowcy parkują na nich tak, że przejść się nie da
W główce się coś pokrecilo?…czy tak od urodzenia mądry inaczej?